Prezydent Trump przedstawił projekt budżetu USA na 2018 rok: "to pierwszy budżet podatników"
Biały Dom przedstawił we wtorek projekt budżetu prezydenta USA Donalda Trumpa na rok finansowy 2018 o wartości 4,1 biliona dolarów; w porównaniu z rokiem obecnym redukcja wydatków na cele socjalne wyniesie, w myśl tego projektu, prawie 1 bilion dolarów. Projekt budżetu przewiduje zrównoważenie wydatków rządu federalnego z wpływami w ciągu 10 lat
Pierwszy projekt budżetu przedstawiony przez 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych, zgodnie z wyborczym hasłem Trumpa "Ameryka przede wszystkim", został oficjalnie zatytułowany "Nowe Fundamenty Amerykańskiej Wielkości".
Zdaniem dyrektora Biura Budżetu Białego Domu Micka Mulvaneya, który we wtorek przedstawił dziennikarzom założenia tego planu wydatków rządu federalnego, właściwy tytuł projektu powinien brzmieć: "Pierwszy Budżet Podatników".
Mulvaney uważa, że projekt ten przedstawia wydatki rządowe z perspektywy strony płacącej za działalność rządu federalnego, a więc podatnika amerykańskiego, a nie z perspektywy strony biorącej pieniądze od podatnika, czyli resortów federalnych.
Plan wydatków rządowych w roku 2018 zakłada drakońskie cięcia nakładów na programy socjalne, jak program bezpłatnej opieki medycznej dla najstarszych Amerykanów Medicare, ubezpieczenia medyczne dla dzieci czy finansowanie bonów żywnościowych dla najbiedniejszych oraz pożyczek na studia.
Administracja Trumpa przewiduje wzrost wydatków na obronę o 51 miliardów dolarów (prawie 10 proc.), zwiększenie nakładów na infrastrukturę o 200 mld dolarów oraz nietypowy, jak na prezydenta mającego opinię fiskalnego konserwatysty, pomysł przeznaczenia 19 mld dolarów na urlopy dla nowych rodziców (niezależnie od tego, czy będzie to ojciec czy matka) na opiekę nad noworodkami.
Zwiększenie wydatków na obronę będzie możliwe dzięki redukcji wydatków na pomoc zagraniczną USA, w tym na misje pokojowe oraz na takie cele jak np. ochrona środowiska naturalnego.
Zawarte w projekcie wytyczne dotyczące wydatków rządu oznaczają ograniczenie nie tylko funduszy Departamentu Stanu, ale także na programy Pentagonu związane z pomocą wojskową dla zagranicy.
Budżet zakłada też drastyczną redukcję i zmianę zasad przyznawania amerykańskiej pomocy wojskowej, jak np. zastąpienie bezzwrotnych subwencji na zakup amerykańskiej broni pożyczkami i gwarancjami kredytowymi na ten cel.
Tylko amerykańska pomoc militarna dla Izraela na rok 2018 nie została zmniejszona. W roku budżetowym 2016 całe amerykańskie wojskowe wsparcie dla zagranicy warte było 5,7 miliardów dolarów; tymczasem pomoc wojskowa dla Izraela, w ramach 10-letniej umowy zawartej w ubiegłym roku, wynosi rocznie 3,8 miliardów.
Dodatkowym argumentem za utrzymaniem w roku 2018 pomocy militarnej dla Izraela na dotychczasowym poziomie jest - zdaniem ekspertów - podpisanie przez prezydenta Trumpa podczas wizyty w Arabii Saudyjskiej w ubiegłym tygodniu umowy o sprzedaży dla Arabii Saudyjskiej amerykańskiej broni i sprzętu militarnego wartości 109 mld dolarów.
Amerykańska pomoc wojskowa dla Państwa Żydowskiego służy zapewnieniu Izraelowi tzw. kwalifikowanej przewagi militarnej (qualitative military edge) nad arabskimi, z reguły wrogimi wobec Izraela sąsiadami.
Planowane cięcia wydatków obejmą budżety wszystkich resortów, w tym ministerstwa rolnictwa, które - w mało prawdopodobnym przypadku zaaprobowania projektu budżetu Trumpa w jego pierwotnej formie - ograniczy subwencje dla farmerów.
Projekt budżetu przewiduje zrównoważenie wydatków rządu federalnego z wpływami w ciągu 10 lat.
Zdaniem ekspertów projekt ten oparto na zbyt optymistycznych założeniach, np. takich, że wzrost gospodarczy Stanów Zjednoczonych do roku 2021 będzie wynosił przeciętnie 3 procent PKB rocznie, oszczędności z zastąpienia systemu opieki medycznej Obamacare nowym wariantem ubezpieczeń wyniosą 250 mld dolarów, a reforma podatkowa, która jeszcze nie była omawiana w Kongresie, przyczyni się do wzrostu wpływów do budżetu.
Projekt ten, nazywany projektem "redukcji podatków i redukcji wydatków", spotkał się z ostrą krytyką ustawodawców Partii Demokratycznej, a także niektórych Republikanów. Wynika z tego, że ten "pierwszy budżet podatników" nie będzie ostatnim projektem budżetu administracji Trumpa na rok 2018.
Rok finansowy rozpoczyna się w Stanach Zjednoczonych 1 października, a kończy 30 września.
Z Waszyngtonu Tadeusz Zachurski (PAP), sek