ZPP: Banki będą za 5-7 lat przejmować firmy faktoringowe, by obsługiwać MSP
Banki nie potrafią skutecznie finansować faktoringiem firm z sektora MSP. Za 5-7 lat będą przejmować natomiast prywatne firmy faktoringowe, utworzone przez samych przedsiębiorców - dla przedsiębiorców, uważa ekspert Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) prof. Robert Gwiazdowski
Banki nie potrafiły zbudować faktoringu przez wiele lat i nadal nie umieją. Poczekają aż przedsiębiorcy otworzą ten produkt dla innych przedsiębiorców i za 5-7 lat zaczną je kupować - powiedział Gwiazdowski podczas spotkania pt. "Faktoring odpowiedzią na bariery w dostępie do finansowania dla MSP".
Dodał, że duzi rynkowi gracze - tacy jak np. banki - nie chcą się uczyć i schodzić do niższych i różnorodnych pokładów gospodarki w poszukiwaniu klientów. Wolą natomiast finansować duże firmy, które oceniają na podstawie wskaźników i liczb, nie ruszając się zza biurka.
Banki będą chciały przejmować tych, którzy wiedzą, jak to robić, bo sami np. kiedyś borykali się z problemem finansowania. Zapotrzebowanie na kapitał obrotowy to wciąż żywy temat - podkreślił profesor.
Według danych Polskiego Związku Faktorów (PZF), z usług faktoringu skorzystało w ub. roku 7,85 tys. klientów. To głównie duże podmioty. Liczba klientów firm faktoringowych wzrosła r/r do ponad 170 tys. na koniec 2016 r. Faktorzy w ub. roku sfinansowali 7,5 mln faktur.
Gwiazdowski wskazał, że ekspozycja MSP na finansowanie faktoringiem bankowym jest niska, pomimo, że banki wciąż deklarują, że ta grupa klientów jest dla nich ważna.
Małe i średnie firmy w Polsce wypracowują prawie 70% PKB, zatrudniają ponad 70% legalnie zatrudnionych Polaków ogółem, a 70% z nich nie ma żadnej ekspozycji kredytowej, zaś cały rozwój finansują ze środków własnych. Gdyby choć połowa z nich miała dostęp do finansowania, zatrudniałaby znacznie więcej pracowników i wnosiła jeszcze więcej do PKB - podkreślił profesor.
(ISBnews) SzSz