Pekao dzięki nowym akcjonariuszom może działać w największej grupie finansowej w Europie Środkowej
Kierujący pracami zarządu banku Pekao, Michał Krupiński, wiceprezes banku, podkreślał w czasie konferencji prasowej prezentując wyniki za I półrocze, że dzięki nowym akcjonariuszom, PZU i PFR, bank może współpracować w ramach największej grupy finansowej w Europie Środkowej. "Tworzy to silny potencjał do wzrostu” – mówił.
Jak zapowiadał, prawdopodobnie w trakcie prezentacji wyników za III kw. przedstawiona zostanie aktualizacja strategii banku.
Uważamy, że jest nisza, w której będzie wspierać polskie firmy do finansowania przez nich przejęć, inwestycji za granicą – dodał Krupiński.
W tym kontekście podkreślał, że Pekao zyskało silnych akcjonariuszy (PZU i Polski Fundusz Rozwoju) i możliwość współpracy z nimi, co daje bankowi większą możliwość do wzrostu. Według niego, bank będzie rozwijał produkty m.in. z PZU w zakresie bancassurance.
Pomimo zmian w strukturze własnościowej, bank utrzymał bardzo silną rolę i zależy nam, abyśmy utrzymali silne kompetencje właśnie w bankowości korporacyjnej. Jednocześnie się zmieniamy i wychodzimy na przeciw klientom detalicznym i MSP" - powiedział Krupiński.
Dodał, że w późniejszym terminie zostaną zaprezentowane także nowości w sektorze usług detalicznych.
Zarząd banku poinformował podczas konferencji, że w pierwszym półroczu 2017 roku bank osiągnął skonsolidowany zysk netto w wysokości 885 mln zł, co oznacza wzrost o 9,5 procent rok do roku.
Z przedstawionych danych wynika także, że w pierwszym półroczu bank odnotował wzrost kluczowych kredytów detalicznych o 12,5 procent r/r i wzrost depozytów detalicznych o 7,5 procent.
Rekordowy był zwłaszcza wzrost nowych kluczowych kredytów detalicznych o 8,9 mld zł, czyli o 38 procent - mówili przedstawiciele zarządu.
W swoim raporcie bank informował, że zysk netto grupy w drugim kwartale 2017 roku spadł do 535,1 mln zł z 690,5 mln zł rok wcześniej. Zysk banku okazał się 2 proc. wyższy od oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 526,7 mln zł.
Na koniec tego roku bank przewiduje zysk zbliżony do ubiegłorocznego lub nieco wyższy.
W tym roku oczekujemy zysku jednorazowego z transakcji Pioneer i z tym zyskiem prawdopodobnie będziemy mieć zysk na ubiegłorocznym poziomie lub delikatnie wyższym – powiedział Kubiak.
Na podst. PAP i ISBNews