Setki startupów korzystają ze wsparcia firm
Ogłoszona dzisiaj przez PKO BP współpraca z jednym z największych akceleratorów na świecie, MassChallenge, to kolejne tego typu przedsięwzięcie na polskim rynku. Eksperci twierdzą, że za 10 lat współpraca korporacji ze startupami będzie standardem.
Akceleratory dla startupów to instytucje, których zadaniem jest wspieranie firm rozpoczynających prowadzenie biznesu. Jak podkreślał w jednym z wywiadów, Sebastian Kolisz, dyrektor Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości (AIP), coraz więcej korporacji współpracuje ze start-upami, ”trend ten będzie się utrzymywał i myślę, że za 10 lat już taka współpraca będzie standardem. Korporacje i start-upy działają na innych zasadach, kiedyś nie współpracowały, ale teraz coraz chętniej to robią, ponieważ uzupełniają się”.
Swój akces do współpracy z akceleratorami dla startupów zgłaszają największe polskie firmy. Poza PKO BP jest także PKN Orlen, PGNiG czy Poczta Polska.
Jak mówił, po rozstrzygnięciu zeszłorocznego konkursu Scale-Up, Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju „Mamy w Polsce wielu utalentowanych, innowacyjnych przedsiębiorców. Widać jednak z ich strony potrzebę wsparcia finansowego i merytorycznego, a także w zakresie nawiązywania kontaktów. Temu służą programy akceleracyjne w ramach Scale Up, które wraz z innymi instrumentami finansowania innowacji tworzą kompleksową ofertę dla młodych innowacyjnych firm”.
W listopadzie ubiegłego roku rozstrzygnięto konkurs Scale Up, którego celem było wyłonienie najlepszych programów akceleracyjnych dla startupów, 10 firm uzyska 60 mln złotych dofinansowania na realizację wsparcia dla młodych, innowacyjnych przedsiębiorstw.
Scale Up to pierwszy konkurs w ramach rządowego programu Start In Poland zorganizowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. W jego ramach wyłoniono spośród zgłoszonych 61 podmiotów, 10 firm, które stworzą programy akceleracyjne dla startupów i zajmą się ich kompleksowym wsparciem. Celem ich działania ma być połączenie potencjału startupów z infrastrukturą, doświadczeniem oraz zasobami dużych korporacji, w tym spółek Skarbu Państwa.
Zastanawialiśmy się, ile podmiotów zechce wziąć udział w konkursie. To, co widziały komisje podczas spotkań to rzeczywiście realne zaangażowanie dużych przedsiębiorców i świadomy akt woli. My, jako naród, wciąż nie wiemy co to jest startup, nowe technologie, innowacyjność, kto ją prowadzi. Wiemy, że trzeba się zmieniać. To duży eksperyment, po którym spodziewam się bardzo pozytywnych efektów – mówiła Patrycja Klarecka, prezes PARP.
PKN Orlen uruchomił internetową platformę współpracy i wymiany wiedzy z zakresu nowych rozwiązań technologicznych pod nazwą „Innowacje, Startupy”. Ma ona ułatwić kontakty i współpracę płockiego koncernu ze środowiskiem startupów i innowatorów. Poprzez specjalną aplikację serwisu można zgłosić propozycję innowacyjnych rozwiązań związanych z działalnością PKN Orlen i grupy kapitałowej tej spółki, w tym dziedzinach obejmujących produkcję,energetykę oraz marketing i sprzedaż.
Jak informował płocki koncern, uruchomienie platformy, jako nowoczesnego narzędzia komunikacji, pozwoli na nawiązanie kontaktów i wymianę wiedzy w formule „reversed coaching”, zapewniającej korzyści obydwu stronom, w tym także poprzez komercjalizację innowacyjnych rozwiązań. Jak mówił, cytowany w komunikacie Andrzej Kozłowski dyrektor wykonawczy ds. strategii tej spółki „Liczymy na to, że platforma stanie się pomostem pomiędzy koncernem, a środowiskiem startupów i innowatorów”
PGNiG informował, że pomoże trzem spośród 23 polskich startupów, które rozpoczęły akcelerację z MIT Enterprise Forum Poland.
Naszym zadaniem w akceleratorze jest sprawdzenie startupowych projektów pod kątem przydatności działalności biznesowej spółek z grupy kapitałowej PGNiG. Jestem przekonany, że współpraca zaowocuje wdrożeniami, a dla wszystkich startupów już sama możliwość wykorzystania naszej bazy technicznej będzie ciekawym poligonem doświadczalnym – mówił Łukasz Kroplewski, wiceprezes zarządu PGNiG SA ds. rozwoju.
PGNIG ponadto uruchomiło własny inkubator z myślą o udziale w projektach związanych ze startupami, które teraz tak mocno wspierane są przez rząd, a który nazywa się InnVento. Jak zapowiada koncern, ma to być miejsce, w którym PGNiG będzie rozwijać współpracę ze startupami i poszukiwać technologicznych rozwiązań dla najpilniejszych wyzwań stojących przed branżą energetyczną. To pierwsza tego typu inicjatywa w sektorze naftowo-gazowniczym w Polsce.
Mamy od momentu otwarcia naszego inkubatora już 23 pomysły. W samym inkubatorze jest miejsce dla 5-6 startupów. (…) Sam proces inkubacji trwa ok. 6 miesięcy i po tym czasie możemy zaprosić następne startupy – mówił w „Wywiadzie gospodarczym” Maciej Szota dyrektor departamentu Innowacji i Rozwoju Biznesu w PGNIG.
Dodał, że inwestycje w rozwój obejmują nie tylko współpracę ze startupami, ale także własne badania prowadzone przez PGNiG.
I jak mówił, „mamy projekty już zaplanowane, ale chcemy zainwestować w projekty polskiej nauki czy pomysły młodych przedsiębiorców. (…) Chcemy też te środki pomnożyć, np. uzyskać dotacje m.in. z NCBR i także środki Unijne, ta kwota 680 mln może się zwiększyć już teraz wiemy, ze może to być ponad 1 mld zł, a może i nawet podwoimy te kwotę”.
Czujnik sprawdzający, ile listów zostało wrzuconych do skrzynki, czy automat do odbierania przesyłek w miejscu zamieszkania – to niektóre z projektów, które Poczta Polska wyłoniła w pierwszym etapie programu GammaRebels, skierowanego do start-upów i młodych innowatorów.
Pocztowa spółka zamknęła pierwszy etap programu GammaRebels powered by Poczta Polska, skierowanego do start-upów i młodych przedsiębiorców. Jego celem było wypracowanie innowacyjnych rozwiązań, które Poczta mogłaby w łatwy sposób wdrożyć do swojej działalności biznesowej, oraz stworzenie nowych produktów i usług zwiększających wartość dodaną dla spółki i jej klientów.
Najlepsze pomysły mają stać się częścią działalności Poczty Polskiej, a dzięki innowacjom firma zamierza budować przewagę nad konkurencją.
Oczywistym jest, że w dzisiejszych czasach innowacje są niezbędne do rozwoju. Aby sprostać konkurencji i wymaganiom klientów, musimy wprowadzać innowacje i być krok do przodu – mówił Grzegorz Kurdziel, członek zarządu Poczty Polskiej.
Jak mówiła w „Wywiadzie gospodarczym” w Telewizji wPolsce.pl Julia Szopa, prezes Fundacji Startup Poland, „w Kalifornii jeden start-up przypada na 500 mieszkańców, w Polsce jest to jedna taka firma na 15 tysięcy mieszkańców. Ale ten sektor w naszym kraju rozwija się bardzo szybko, takich firm przybywa. Już teraz widzimy, jak rozwijają się regiony jak Lubelszczyzna, Trójmiasto, Kraków, wiele dzieje się w Poznaniu”.
W Polsce tę lukę starają się zapełnić instytucje powołane przez państwo, a więc Polski Fundusz Rozwoju przez swoje fundusze venture capital, oraz Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Warto w tym miejscu wspomnieć również o Agencji Rozwoju Przemysłu, która powołała spółkę ARP Games, a której głównym zadaniem ma być finansowanie i merytoryczne wsparcie start-upów działających na rynku gier wideo. W powstanie ARP Games zaangażowani są również Uniwersytet Śląski i powiat cieszyński. Jak dodawała Szopa w badaniach wśród start-upów już widać wpływ środków z NCBiR.
Zawsze, kiedy używa się pieniędzy publicznych do wspierania gospodarki, widać pozytywne efekty, choćby większej konkurencyjności funduszy venture capital, które z kolei inwestują w nowe firmy technologiczne – powiedziała prezes Fundacji Startup Poland.