Reforma, reforma i po reformie
Platforma Obywatelska przegrała sejmowe głosowanie w sprawie reformy dotyczącej reorganizacji sądów rejonowych. Sejm przyjął projekt reformy cofającej reorganizację sądów rejonowych.
Projekt ustawy cofającej reformę poparło 231 posłów. Plany PO pokrzyżowali głównie parlamentarzyści Polskiego Stronnictwa Ludowego, czyli koalicjanta Platformy. Stało się tak pomimo tego, że premier Tusk z sejmowej mównicy przekonywał posłów do zagłosowania za reformą w wersji PO - poza klubem Platformy uczyniło to zaledwie trzech posłów, w tym Patryk Jaki z Solidarnej Polski.
Obywatelski projekt reformy może jednak zostać zawetowany przez prezydenta Komorowskiego.
Na mocy reformy, wprowadzonej przez Gowina na początku stycznia, zlikwidowanych zostało 79 najmniejszych sądów rejonowych, które stały się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek.
Reforma jeszcze zanim weszła w życie, wywołała liczne protesty, zarówno środowiska sędziowskiego, jak i polityków m.in. koalicyjnego PSL. W takiej sytuacji powstał obywatelski projekt ustawy o okręgach sądowych, który wyszczególnia wszystkie istniejące przed reorganizacją sądy, wraz z ich okręgami.
Na początku kwietnia, podczas drugiego czytania projektu w Sejmie, poparły go wszystkie kluby oprócz PO. W nieoficjalnych rozmowach również niektórzy posłowie Platformy sugerowali poparcie dla projektu. Szef klubu Platformy Rafał Grupiński zapowiedział jednak po środowym spotkaniu klubu z premierem Donaldem Tuskiem, że wszyscy posłowie Platformy będą głosować przeciwko uchwaleniu ustawy.
svl, PAP