Informacje

Fiskus bierze się za duże korporacje

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 września 2017, 11:37

    Aktualizacja: 14 września 2017, 12:15

  • Powiększ tekst

Francja, Niemcy, Włochy i Hiszpania stworzyły nieformalną grupę nacisku. Żądają, żeby wszystkie firmy, w tym i te największe, również amerykańskie koncerny (Apple,Facebook, Google), płaciły podatki na podstawie przychodów, a nie zysków

Kiedy np. Francuzi sądzą się z globalnymi korporacjami, to tuż obok w Luksemburgu albo Irlandii największe firmy, korzystając z kosmicznych możliwości optymalizacji podatkowej, płacą niewielkie sumy w stosunku do swoich przychodów.

Według danych Instytutu Globalnej Odpowiedzialności w Luksemburgu z oficjalnych 23 proc. podatku naprawdę duże korporacje mogą też płacić 1 proc.

Globalne korporacje, takie jak Starbucks czy Amazon, płacą niższe podatki niż stoisko z kiełbaskami - narzekał w wywiadzie dla gazety „Der Standard” kanclerz Austrii Christian Kern

Szacuje się, że brak jednomyślności wewnątrz UE w kwestii zasad opodatkowania wielkich korporacji powoduje, że wszystkie kraje UE tracą na tym 70 mld euro. Jako jeden z pierwszych, z inicjatywą walki z optymalizacją podatkową i rajami podatkowymi wystąpił na forum UE polski wicepremier i minister finansów Mateusz Morawiecki.

W czerwcu tego roku w Paryżu podpisałem w imieniu naszego kraju międzynarodową konwencję przeciw unikaniu opodatkowania. Byliśmy jednym z jej inicjatorów. Ona jest bardzo ważnym krokiem w kierunku ucywilizowania sytuacji. Ta konwencja zakłada, że firmy będą opodatkowane tam, gdzie osiągają zyski - czyli tak jak już od dawna być powinno - wyjaśnia wicepremier Morawiecki.

A jak to wygląda obecnie w praktyce? Przykładowo właściciel największej wyszukiwarki internetowej na świecie swoje działania reklamowe w Europie księguje w większości w Irlandii, potem przerzuca pieniądze przez Holandię na Bermudy.

Według danych z Krajowego Rejestru Sądowego, polski oddział internetowego giganta (Google Polska) za 2014 rok zapłacił 4,3 mln zł podatku dochodowego przy przychodach sięgających 220 mln zł.

Polska bardzo jednoznacznie podnosi potrzebę uregulowania na poziomie międzynarodowym kwestii opodatkowania dochodów w kraju prowadzenia działalności. Konieczność zmierzenia się z agresywnymi optymalizacjami i kwestię rajów podatkowych wiele razy podnosiłem na forum międzynarodowym, zarówno podczas szczytu G20 jak i w trakcie spotkań ministrów finansów krajów UE - mówił money.pl Morawiecki.

Konwencja jest. Listy do KE ministrowie piszą. Szefowie resortu finansów wspólnie też, jak zapewnia Morawiecki, konsultują swoje strategie, ale efekty jak na razie nie powalają na kolana. W walce o wyższe podatki od globalnych graczy ciągle więcej jest porażek niż zwycięstw.

Minister Morawiecki ma jednak nadzieję, że wspólne działania i kolejne inicjatywy państw członkowskich mogą wreszcie coś zmienić.

Cieszy mnie każdy kolejny sygnał, który wskazuje, że ta kwestia jest ważna dla społeczności międzynarodowej, a polskie stanowisko jest podejmowane przez kolejne państwa. Na najbliższym nieformalnym spotkaniu ECOFIN polska delegacja będzie dalej aktywnie uczestniczyć w tych pracach - podsumowuje wicepremier.

Na podst. Money SzSz

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych