Morawiecki w obronie SKOK-ów
Mocna odpowiedź wicepremiera Mateusza Morawieckiego na kuriozalne żądania Związku Banków Polskich, który domaga się wyłączenia SKOK-ów z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Morawiecki zdecydowanie odrzucił taki pomysł, gasząc przy okazji histeryczne pokrzykiwania o rzekomo tragicznej sytuacji spółdzielczych kas, w których celuje opozycja.
Cały sektor, podobnie jak cały sektor bankowy, to jest sektor, który trzyma się dobrze – powiedział wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
Wicepremier wytknął też Związkowi Banków Polskich „grzechy” dotyczące realnego problemu, jakim są – w przeciwieństwie do SKOK-ów – kredyty frankowe, jakich udzielały masowo komercyjne banki.
Nie byłbym za tym, żeby wyłączać SKOK-i, czy banki spółdzielcze z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego - dodał.
Domaga się tego Związek Banków Polskich, który wystąpił do Ministerstwa Finansów i Komitetu Stabilności Finansowej o zmianę sposobu finansowania wypłaty gwarantowanych depozytów zgromadzonych w SKOK-ach.
To, że SKOK-i są częścią gwarantowanych depozytów zwiększa bezpieczeństwo i poprawia percepcję społeczeństwa dotyczącą całego naszego systemu finansowego – powiedział dziś Mateusz Morawiecki.
Wicepremier ocenił też kondycję sektora kas spółdzielczych, które są czysto polską alternatywą dla bankowości komercyjnej.
_Oczywiście w niektórych przypadkach, kilku SKOK-ów, podobnie jak w przypadkach kilku banków, doszło do udzielania kredytów w sposób niewłaściwy. Jednak cały sektor, podobnie jak cały sektor bankowy, to jest sektor, który trzyma się dobrze i patrząc na szczegóły całego tego procesu restrukturyzacji sektora SKOK-ów uważam, że Komisja Nadzoru Finansowego prowadzi te działania we właściwy sposób – stwierdził Mateusz Morawiecki.
Według niego dzisiaj problemy w niektórych małych SKOK-ach w porównaniu do kredytów we frankach szwajcarskich są naprawdę bardzo niewielkie.
I właśnie za kredyty we frankach dostało się od wicepremiera samemu Związkowi Banków Polskich - organizacji, która od lat w bardzo twardy sposób pilnuje bankowych interesów. Niestety, w przeszłości nie zawsze oznaczało to równie pieczołowitą dbałość o interesy klientów banków.
Ze względu na to, że padły tak ostre słowa, to chciałbym zwrócić uwagę na to, że również w przypadku Związku Banków Polskich pewne grzechy istniały w dalszej przeszłości dotyczące chociażby portfeli kredytów we frankach szwajcarskich - mówił wicepremier.
Morawiecki przypomniał, że zarządzał kiedyś bankiem, który przez szereg lat nie udzielał takich kredytów. - Traciliśmy wtedy przez to udział w rynku, podczas, gdy cały rynek działał.
Gdzie był wtedy Związek Banków Polskich? - pytał wicepremier.
MW, PAP