Amazon chce zatrudnić 10 tys. osób. W Polsce
Ponad 10 tys. sezonowych pracowników zatrudni w swoich centrach w Polsce Amazon. Wesprą oni pracowników etatowych w realizacji świątecznych zamówień klientów.
Obecnie w pięciu centrach e-commerce pod Wrocławiem, Poznaniem, a także w Sosnowcu (woj. śląskie) i Kołbaskowie (woj. zachodniopomorskie) na stałe zatrudnionych jest ok. 9 tys. osób. Koncern poinformował we wtorek o rozpoczęciu rekrutacji sezonowej.
„Praktycznie przez cały rok przygotowujemy się do okresu poprzedzającego święta Bożego Narodzenia. Cieszymy się, że w najbliższych kilku miesiącach stworzymy wiele tysięcy sezonowych miejsc pracy na całym świecie. Po świętach wiele z nich będzie kontynuować pracę w Amazon w charakterze pracowników pełnoetatowych” - powiedział wiceprezes ds. operacyjnych Amazon w Europie Steven Harman.
W poprzednim roku ponad 3,6 tys. sezonowych miejsc pracy zostało przekształconych w stałe posady. Firma planuje utrzymać ten trend.
Amazon podał, że pracownicy poziomu początkowego, stali i sezonowi, będą odpowiedzialni za kompletowanie, pakowanie i wysyłkę świątecznych zamówień klientów z Polski i całej Europy.
Jednocześnie koncern poinformował, że trwa rekrutacja stałych pracowników do będących obecnie na etapie rozruchu centrów w Kołbaskowie i Sosnowcu. Centrum w Kołbaskowie rozpocznie oficjalną działalność w środę.
Amazon prowadzi również nabór na stanowiska specjalistyczne z obszarów: HR, finanse, IT czy logistyki. Zatrudnienie planowane jest we wszystkich pięciu centrach koncernu w Polsce oraz w Centrum Rozwoju Technologii Amazon w Gdańsku.
Od 2014 roku koncern zainwestował w Polsce ponad 3 mld zł. Poza uruchamianymi właśnie obiektami na Śląsku i koło Szczecina ma dwa centra logistyczne koło Wrocławia i jedno w pobliżu Poznania.
Amazon to amerykańska spółka z siedzibą w Seattle, która prowadzi największą na świecie sieć sprzedaży wysyłkowej. Działa od 1994 r., należy do pionierów w sprzedaży przez internet. Oddziały Amazon działają w Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji, Chinach, Japonii, Włoszech, Hiszpanii i Brazylii.
PAP/ as/