W przyszłym roku decyzja o wykonawcy okrętów podwodnych
Decyzja dotycząca partnera, z którym polska wybuduje okręty podwodne zapadnie po rozmowach, jakie prowadzone są w tym i będą kontynuowane w przyszłym roku, poinformował wiceminister obrony Bartosz Kownacki.
Decyzja dotycząca wyboru partnera do budowy okrętów podwodnych zapadnie po zakończeniu rozmów z partnerami w przyszłym roku – powiedział Kownacki w Sejmie.
Proces budowy okrętu to ok. 7 lat, dodał.
Chcemy wyprodukować 3 do 4 okrętów podwodnych. Muszą one być wyposażone w pociski manewrujące, systemy rozpoznania czy pociski zwalczające celów powietrznych. Problem w tym, że takimi pociskami nikt na świcie nie dysponuje, co pokazuje, że potrzeby naszej marynarki są dalece ponad to, co dziś jest standardem, jeśli chodzi o wyposażenie okrętów podwodnych. Na pewno chcemy wykorzystać nasze stocznie w zakresie budowy kadłuba sztywnego. Oceniamy, że 20-30 proc. produkcji możemy uzyskać w naszych zakładach - dodał Kownacki.
Rozmowy toczą się obecnie z firmami ze Szwecji, Niemiec i Francji, dodał.
Rozmawiamy, który z tych partnerów będzie mógł zaproponować najlepsze warunki dla polskiej gospodarki - podsumował wiceminister.
Na podst. ISBnews