Informacje

Kryptowaluty: Goldman Sachs kontra Warren Buffet

Rafał Zaza

Dziennikarz i publicysta ekonomiczny

  • Opublikowano: 11 stycznia 2018, 18:42

  • 0
  • Powiększ tekst

Jeszcze kilka tygodni temu, Goldman Sachs, globalnie operujący megabank inwestycyjny, który zasłynął także z niejasnych operacji finansowych, które naraziły inwestorów na poważne straty, ustami swego szefa wyrażał wyraźną wstrzemięźliwość wobec prowadzenia handlu kryptowalutami na giełdach, tym bardziej sprzedaży w postaci instrumentów pochodnych. Dziś zmiękcza stanowisko. Robi to to pod prąd opinii wielu światowych ekonomistów oraz szefów banków centralnych i instytucji nadzorczych.

Goldman Sachs stoi w opozycji do renomowanych finansistów i noblistów w dziedzinie ekonomii. Gdy ci odradzają operacje kryptowalutami. Goldman w tym samym czasie puszcza w świat komunikat, że bitcoin i inne altcoiny mogą jednak stać się pewną formą tradycyjnego pieniądza. Szczególnie w krajach rozwijających się o niestabilnym systemie finansowym. Jakie kraje ma tu na myśli? Tego już nie precyzuje.

Czy bitcoin może odnieść sukces jako pewna forma pieniędzy? Teoretycznie tak, ale tylko jeśli załatwi się zawieranie transakcji po niskich kosztach i/lub zapewni się odpowiednio dobrane pod względem ryzyka stopy wzrostu dla inwestorów. W praktyce jednak poprzeczka jest zawieszona wysoko - piszą analitycy Goldman Sachs.

Te opinię o pieniądzu, którego nikt nigdy nie wiedział na oczy z niewielu rozumie, jak działa i skąd w ogóle się wziął oraz po co, należy odczytywać jako pozytywny sygnał dla zwolenników kryptowalut.

Jeśli technologia blockchain znajdzie się w głównym nurcie, wydaje się, że ta poprzeczka zostanie zawieszona jeszcze wyżej. W związku z tym bitcoin (i reszta kryptowalut) może stać się realną alternatywą w krajach, gdzie tradycyjne usługi pieniężne są niedojrzałe albo źle dopasowane - przekonuje Goldman Sachs.

Od takich spekulacji odcina się legendarny multimiliarder Warren Buffet. Jest on przekonany, że ta waluta nie ma realnej wartości i nie generuje dochodów dla gospodarek.

W temacie kryptowalut mogę powiedzieć tyle, że niemal na pewno zmierza to do złego zakończenia. Kiedy to się stanie oraz jak – tego nie wiem – powiedział W. Buffett w CNBC.

Podkreślił, że jego firma Berkshire Hathaway nigdy nie inwestowała w bitcoina.

Nie posiadamy żadnych bitcoinów, nie zajmujemy krótkich pozycji na bitoinach, w ogóle nigdy nie zajmowaliśmy żadnej pozycji na bitcoinach – zaznaczył znany inwestor, zacytowany przez portal Bankier.pl.

Kto ma rację w tym sporze?

Powiązane tematy

Komentarze