Komisja Europejska grozi USA
Komisja Europejska jest gotowa do szybkiej i odpowiedniej reakcji na ewentualne wprowadzenie przez Stany Zjednoczone ograniczeń w handlu, które dotknęłyby europejski przemysł - ostrzegł we wtorek rzecznik KE Margaritas Schinas
Przedstawiliśmy jasno administracji USA na najwyższych szczeblach, że bylibyśmy głęboko zaniepokojeni środkami, które wpływałyby na unijny przemysł. UE wierzy, że handel może być i powinien być korzystny dla obu stron - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli Schinas.
To reakcja na ogłoszone w ubiegłym tygodniu przez administrację USA scenariusze dotyczące obłożenia importu stali i aluminium do USA dodatkowymi podatkami lub ograniczeniami wwozowymi.
Amerykański departament handlu tłumaczył w piątek, że celem tych działań ma być zachowanie bezpieczeństwa narodowego i miejsc pracy w Stanach Zjednoczonych. Prezydent Donald Trump ma czas na podjęcie decyzji w sprawie ograniczeń dotyczących stali do 11 kwietnia, a dotyczących aluminium do 19 kwietnia.
Rzecznik podkreślił, że handel międzynarodowy musi być otwarty i uczciwy, a jednocześnie oparty na zasadach. Będziemy podejmować odpowiednie środki, by chronić unijny przemysł. Jesteśmy gotowi, by zareagować szybko i w odpowiedni sposób, jeśli nasz eksport byłby objęty jakimkolwiek ograniczeniami ze strony USA - zaznaczył Schinas.
Według niemieckiego dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung” reakcja Komisji w przypadku wprowadzenia restrykcji przez Amerykanów nie będzie ograniczała się jedynie do sektora stalowego, a może dotyczyć całej gamy produktów ze Stanów Zjednoczonych - od soków poprzez whisky aż po motocykle.
Schinas zapewnił, że UE nie jest na wojnie handlowej, a handel międzynarodowy powinien być czymś, z czego obie strony korzystają. Nie postrzegamy polityki handlowej jako gry o sumie zerowej, nie postrzegamy jej na zasadzie wygrany-przegrany. Chcemy handlu opartego na zasadach międzynarodowego systemu - podkreślił rzecznik.
PAP, mw