Informacje

autor: fot. materiały prasowe LOT
autor: fot. materiały prasowe LOT

Dreamliner PLL Lot miał awarię silnika w locie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 marca 2018, 10:35

    Aktualizacja: 24 marca 2018, 13:57

  • Powiększ tekst

Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT nocy czasu polskiego ladował awaryjnie w Nowym Jorku - informację podało jako pierwsze Radio Zet. Rzecznik PLL LOT Konrad Majszyk zapenia, że bezpieczeństwo rejsu nie było zagrożone, jednak ze względu na procedury, samolot musiał wylądować

Boeing 787-8 należący do LOT leciał z Cancun do Warszawy. Wiadomo, że maszyna była po trzech godzinach lotu. Piloci stwierdzili usterkę silnika i zdecydowali sie na ladowanie awaryjnie w Nowym Jorku.

Jak wyjaśnił Majszyk „samolot wystartował z Cancun o godz. 22.10 naszego czasu. Doszło do usterki silnika, w związku z czym kapitan postanowił wylądować” .

Zapewnił, że nie było zagrożenia dla bezpieczeństwa rejsu dlatego, że ”dreamliner jest skonstruowany w taki sposób, że jest w stanie wylądować tylko na jednym silniku„. „Procedury są jednak takie, że ten samolot dla bezpieczeństwa operacji lotniczej trzeba było posadzić” - powiedział.

Samolot wylądował w asyście służb ratunkowych na lotnisku JFK w Nowym Jorku o godz. 3.02 czasu polskiego.

Ponieważ pasażerowie lecieli z Meksyku i nie mieli wiz amerykańskich, zostali przesadzeni do innego samolotu LOT, który miał wystartować z Nowego Jorku do Warszawy” - wyjaśnił Majszyk. Samolot ten wystartował z Nowego Jorku o godz. 5.26 czasu polskiego.

Źródło: PAP, Radio ZET, sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych