Czas na rzemiosło
Nauka toczenia glinianych garnców na kole garncarskim, ozdabiania pisanek woskiem, pisania gęsim piórem czy robienia krajek - to propozycja podlaskich instytucji kultury na majówkę. Warsztaty i spotkania rozpoczną się w niedzielę, potrwają do czwartku.
Etnograficzne imprezy organizują Centrum Rękodzieła Ludowego w Niemczynie oraz Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej.
W Czarnej Wsi Kościelnej (ok. 30 km od Białegostoku) w dniach 29 kwietnia - 1 maja odbędzie się piknik etnograficzny - święto Szlaku Rękodzieła Ludowego Województwa Podlaskiego.
Impreza - jak mówią organizatorzy - ma promować najstarszy szlak etnograficzny w Polsce, opracowany i wdrożony w 1994 roku przez Dział Etnografii Muzeum Podlaskiego w Białymstoku. Szlak rękodzieła obejmuje ponad 20 najcenniejszych, zachowanych w regionie pracowni i ośrodków rękodzielniczych, kultywujących tradycyjne technologie i wzornictwo. Szlak jest otwarty cały rok, przyciąga tysiące turystów i miłośników sztuki ludowej z kraju i zagranicy.
Etnograficzny piknik będzie odbywał się w zagrodzie kowala i garncarzy wytwarzających ceramikę siwą w Czarnej Wsi Kościelnej. Miejscowość nazywana jest zagłębiem ceramicznym, gdzie znajdują się pokłady gliny. Zainteresowani będą mogli zwiedzić tam pracownie kowala oraz garncarzy, a także spróbować własnych sił przy kole garncarskim i nauczyć się toczenia garnców.
W pracowniach będą gościć też inni twórcy ludowi, których warsztaty znajdują się na szlaku. Będzie można spotkać się i porozmawiać z tkaczkami z Janowa, który słynie z tkaniny dwuosnowowej, łyżkarza z Zamczyska czy rzeźbiarzy z Sokółki.
Pisankarki z Lipska przygotowały warsztaty zdobienia wydmuszek woskiem. To tzw. batiki, czyli nanoszenie na wydmuszkę rozgrzanego wosku szpilką wbitą w specjalny kijek. Będzie można też nauczyć się robienia krajek, czyli zdobionych pasków tkaniny, którymi niegdyś ozdabiano brzegi strojów.
Na trzy pierwsze majowe dni w swoje progi zaprasza Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej w Wasilkowie k. Białegostoku - na „Majówkę w Skansenie”. Jak informują organizatorzy, przygotowano atrakcję dla całych rodzin, „za sprawą których można będzie poczuć atmosferę przeszłości i doskonalić swoje zdolności manualne”.
Każdy dzień będzie przybliżał inne tradycje. 1 maja będzie poświęcony dawnej szkole; podczas warsztatów z kaligrafii będzie można spróbować swoich sił w pisaniu gęsim piórem. Kolejnego dnia, 2 maja, będzie można stworzyć własne prace malarskie inspirowane tradycyjnymi makatkami, czyli wyszywanymi w obrazki i sentencje materiałami, które niegdyś zdobiły ściany lub meble wiejskich chat.
Ostatni dzień „Majówki w Skansenie” będzie poświęcony tradycyjnemu tkactwu. Uczestnicy zapoznają się z historią i sposobami tkania, sami będą mieli możliwość wykonania zakładki do książki, do stworzenia której - jak mówią organizatorzy - wystarczą nici i drewniana ramka.(PAP)