Informacje

autor: fot. Pixabay
autor: fot. Pixabay

Chodzi o dobro SKOK-ów i ich klientów

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 listopada 2018, 18:23

    Aktualizacja: 14 listopada 2018, 18:23

  • Powiększ tekst

SKOK-om, jak każdej instytucji finansowej, potrzebny jest na co dzień spokój, zaufanie członków i ich poczucie bezpieczeństwa. Tymczasem działamy pod presją nieprawdziwych informacji na nasz temat, ataków opartych o absurdalne zarzuty, pomówienia i zwyczajne kłamstwa – broni dobrego imienia SKOK-ów Rafał Matusiak, prezes Krajowej SKOK w rozmowie poświęconej bieżącej sytuacji spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. 

Kasa Krajowa wydała komunikat dotyczący decyzji Komisji Nadzoru Finansowego o zgodzie na połączenie się dwóch SKOK-ów. Dlaczego Kasa Krajowa uważa, że jest to takie ważne?

Rafał Matusiak: Do roku 2012, to znaczy do czasu kiedy system SKOK „z dnia na dzień” radykalnie zmieniono przepisy prawa dla Kas a sektor SKOK poddany został nadzorowi KNF-u, takie sytuacje, kiedy dwie Kasy łączyły się w wyniku decyzji spółdzielców zdarzały się, gdy na przykład jedna z nich znalazła się w trudnej sytuacji lub kiedy szukała szansy na szybszy rozwój. Powody tej sytuacji mogły być różne, ale problem rozwiązywano z poszanowaniem praw spółdzielców, członków SKOK-u, który był przejmowany. Pozostawali oni nadal członkami spółdzielczej kasy. Nie mieliśmy do czynienia ani razu z sytuacją żeby bank komercyjny przejmował SKOK, jego bazę członkowską, aktywa, sieć placówek… Od tamtego czasu w sposób zdecydowany ten drugi sposób przeważał, budząc obawy i niezadowolenie środowisk spółdzielczych. Cieszymy się z tego, że – podobnie jak wcześniej – także i dzisiaj powróciliśmy do połączeń Kas ze sobą. Dodam, że niedawno gościliśmy w Polsce delegację amerykańskich SKOK-ów. Byliśmy razem w KNF-ie , rozmawialiśmy w senacie , w Komisji Budżetu i Finansów Publicznych. Bill Cheney, lider największej Kasy z Florydy, mówił między innymi o tym, że w USA zdarzało się, że unie kredytowe musiały łączyć się z innymi podmiotami. Niemal w każdym jednak przypadku oznaczało to fuzję z innymi uniami kredytowymi, z zachowaniem statusu unii jako spółdzielni finansowych działających na zasadach not-for-profit.

Niedawno wydaliście też komunikat w sprawie żądań niektórych syndyków, kierowanych do członków Kas, o wpłacanie środków z tytułu dodatkowej odpowiedzialności. Skąd taka duża „komunikacyjna” aktywność Kasy Krajowej?

Wydaliśmy komunikat ponieważ te żądania są naszej ocenie bezpodstawne. Zawsze byliśmy aktywni, podejmowaliśmy inicjatywy legislacyjne, jesteśmy otwarci i transparentni, staraliśmy się i staramy jak najpełniej informować opinię publiczną o tym, co dzieje się w SKOK-ach tym bardziej, że Kasy stały się – przynajmniej od czasów kampanii wyborczej w 2015 roku - z politycznych powodów celem ataków dzisiejszej opozycji. A SKOK-om, jak każdej instytucji finansowej, potrzebny jest na co dzień spokój, zaufanie członków i ich poczucie bezpieczeństwa. Tymczasem działamy pod presją nieprawdziwych informacji na nasz temat, ataków opartych o absurdalne zarzuty, pomówienia i zwyczajne kłamstwa. Bronimy się, dochodzimy sprawiedliwości, również na drodze sądowej, ale w tym przypadku trwa to bardzo długo. Często sprostowanie nieprawdziwych informacji następuje po kilku latach, gdy nikt już nie pamięta dokładnie o co chodzi. Dlatego z satysfakcją przyjęliśmy wyrok sądu nakazujący rzecznikowi Platformy Obywatelskiej Janowi Grabcowi sprostować a właściwie odwołać swoją wypowiedź na temat rzekomych związków SKOK-ów z aferą Amber Gold. To insynuacje całkowicie wyssane z palca! Dlatego też wydajemy komunikaty, chcąc w ten sposób informować społeczeństwo o naszym punkcie widzenia. Wspomniany, wcześniejszy komunikat spowodowany był tym, że sytuacja, gdy syndyk, nie mając – i to nie tylko naszym zdaniem - absolutnie żadnych podstaw prawnych do takich roszczeń, robi to jednak, jest niedopuszczalna w państwie prawa! To potwierdza Prokuratura Krajowa i takie są opinie ekspertów – można się zapoznać z tym zagadnieniem na naszej stronie internetowej. Ale to się dzieje: nie ma podstaw prawnych do wysuwania takich żądań ale są wysuwane! Opisują to media i to rodzi wątpliwości u innych członków Kas. Jesteśmy dla naszych członków i nie chodzi nam o pouczanie kogokolwiek czy pilnowanie standardów debaty publicznej w imię jakichś wyobrażeń na ten temat tylko o dobro członków SKOK-ów, o zabezpieczenie ich interesów, bezpieczeństwo lokat i dostęp do atrakcyjnych kredytów. Po to przecież członkowie sami zakładali swoje Kasy.

Rozumiem, że zgoda KNF-u na powołanie pana na stanowisko prezesa Kasy Krajowej wychodzi naprzeciw oczekiwaniom środowiska spółdzielczych kas. Prosimy o przyjęcie gratulacji z tego tytułu.

Bardzo dziękuję. Ta decyzja kończy długi okres trudnej dyskusji, która toczyła się pomiędzy Komisją Nadzoru Finansowego a Kasą Krajową w przedmiotowej sprawie. Bardzo się cieszę, że nasze argumenty spotkały się ze zrozumieniem skutkującym jednomyślnością składu Komisji w głosowaniu. Jednocześnie trzeba pamiętać, że jest to efekt zbiorowego wysiłku wielu osób i bardzo dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali przez ostatnie lata.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych