Morawiecki w Londynie o Breksicie
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił w przemówieniu w finansowym City of London, że Polska ma nadzieję na bliską współpracę nawet po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, podkreślając bliskość więzi biznesowych i handlowych między krajami.
Występując na przyjęciu z udziałem inwestorów, przedsiębiorców i przedstawicieli sektora finansowego, Morawiecki ocenił, że Polska i Wielka Brytania znajdują się „na progu czegoś nowego” w relacjach dwustronnych, i zaznaczył, że liczy na wzmocnienie współpracy gospodarczej pomimo Brexitu.
Mamy nadzieję, że po tym, co się najprawdopodobniej wydarzy w nieodległej przyszłości, istnieje dobre życie. Wraz z premier (Wielkiej Brytanii Theresą) May i członkami jej rządu skupiamy się mocno nad tym, jak osiągnąć najlepszy możliwy rezultat po Brexicie - powiedział, podkreślając, że wypracowany projekt umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej „może służyć jako podstawa dla ambitnej i bezprecedensowej” relacji Wspólnoty z państwem trzecim.
Szef rządu zaznaczył jednocześnie, że Polska znajduje się w wyjątkowej sytuacji w Europie, ciesząc się nieprzerwanym wzrostem gospodarczym przez trzecią kolejną dekadę i jednym z najniższych poziomów bezrobocia w Unii Europejskiej.
Jest symboliczne, że (agencja) FTSE Russell przesunęła nas z grupy państw rozwijających się do państw rozwiniętych. Wiemy oczywiście, że to nie dzieje się w ciągu jednego dnia, ale bardzo doceniamy tę zmianę - podkreślił, wskazując, że to także sygnał zaufania wobec Polski ze strony rynku finansowego.
Morawiecki żartował, że polski rząd ma „ambiwalentne” podejście do milionowej społeczności Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii, bo „chcielibyśmy ich z powrotem, w Polsce, ale jednocześnie wiemy, że to jest kwestia indywidualnych decyzji”.
Dziękujemy za gościnę, bo wiem, że czują się tutaj mile widziani - powiedział, dodając, że w toku rozmów z brytyjskim rządem uzyskał polityczne gwarancje zabezpieczenia ich praw po wyjściu kraju z Unii Europejskiej.
Dla tych z was, którzy chcą jednak wrócić do Polski - oczywiście, jesteście jak najbardziej mile widziani - zapewnił.
Wcześniej, witając Morawieckiego w Guildhall, historycznym ratuszu City of London, honorowy burmistrz dzielnicy finansowej Londynu Peter Estlin przypomniał, że „to właśnie w tym pomieszczeniu Fryderyk Chopin zagrał swój ostatni koncert w 1848”, dodając, że „ta historia pozostaje symbolem głębokiej sympatii i partnerstwa między naszymi narodami”.
Estlin, który w latach 90. był zaangażowany w restrukturyzację polskiego systemu bankowości, zaznaczył także, że wspólne interesy Polski i City of London obejmują w szczególności obszary innowacji gospodarczej, w tym np. technologii finansowych.
Będąc obaj bankierami, rozumiemy z premierem Morawieckim, jakie jest znaczenie kapitału i sektora finansowego - nie jako celu samego w sobie, ale czegoś, co wpływa na dobrobyt gospodarczy i rozwój społeczny - powiedział.
Jednocześnie gospodarz spotkania zwrócił uwagę na rolę ponad 10 tys. Polaków zatrudnionych w City w sektorze finansowym, podkreślając, że jest im wdzięczny za ich wkład w rozwój gospodarczy brytyjskiej stolicy.
Wcześniej premier Morawiecki oraz czołowi ministrowie jego rządu - spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz, spraw wewnętrznych Joachim Brudziński, obrony Mariusz Błaszczak, przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz oraz wiceminister finansów Piotr Nowak - wzięli udział w trzecich polsko-brytyjskich konsultacjach międzyrządowych.
Po brytyjskiej stronie w rozmowach uczestniczyli premier May oraz ministrowie: spraw zagranicznych Jeremy Hunt, spraw wewnętrznych Sajid Javid, obrony Gavin Williamson, finansów Philip Hammond, a także ds. biznesu, energii i strategii przemysłowej Greg Clark.
Wśród głównych tematów rozmów były m.in. wyjście Wielkiej Brytanii z UE i prawa blisko milionowej mniejszości Polaków oraz przyszła współpraca w zakresie polityki obronnej i bezpieczeństwa, w szczególności w ramach struktur NATO. Przedstawiciele obu rządów podczas konsultacji rozmawiali także o współpracy gospodarczej, w tym rozwoju ponad 30 tys. polskich firm w Wielkiej Brytanii oraz o brytyjskich inwestycjach w Polsce.
Na podst. PAP