Chiny: Dane ukazują kolosa na glinianych nogach
Wzrost gospodarczy Chin w 2018 roku spadł do najniższego poziomu od 1990 roku - wynika z danych opublikowanych dziś przez chińskie Narodowe Biuro Statystyczne. Zwiększa to presję na władze w Pekinie, by zakończyć spór celny z USA - ocenia agencja AP.
Komunistyczne władze Chin starają się przestawić krajową gospodarkę na wolniejszy, bardziej zrównoważony model wzrostu, oparty w większej mierze na wydatkach konsumentów niż na handlu i inwestycjach - przypomina Associated Press.
Jednak odnotowane w 2018 roku spowolnienie okazało się mocniejsze niż przewidywano, co skłoniło Pekin do zwiększenia wydatków publicznych i nakazania bankom, by pożyczały więcej w celu podniesienia wzrostu i uniknięcia utraty miejsc pracy.
Druga co do wielkości gospodarka świata wzrosła w 2018 o 6,6 proc. PKB, podczas gdy rok wcześniej było to 6,9 proc. PKB. Wzrost za ostatnie trzy miesiące 2018 roku również spadł, do 6,4 proc. PKB z 6,5 proc. w poprzednim kwartale; to najniższy kwartalny wynik od wybuchu światowego kryzysu finansowego w 2008 roku.
W 1990 roku odnotowano wzrost na poziomie 3,9 proc. PKB; było to w okresie po brutalnym stłumieniu przez władze w Pekinie prodemokratycznych protestów na placu Tiananmen.
Mimo prowadzonego z USA sporu celnego przez większość zeszłego roku chiński eksport utrzymywał się na dotychczasowym poziomie, ale zmniejszył się w grudniu, gdy ze względu na wprowadzone cła zaczął maleć popyt w USA.
W 2018 roku zaobserwowano również spadek wzrostu w inwestycjach, wydatkach na sprzedaż detaliczną i działalności produkcyjnej.
Oddziaływanie karnych ceł amerykańskich było w tym czasie ograniczone, ale Chiny odczuwają presję ze strony rosnącego na świecie poparcia dla kontroli importowych, niestabilnych rynków finansowych i malejących wydatków na inwestycje - podkreślił przedstawiciel Narodowego Biura Statystycznego Ning Jizhe. Jednocześnie zapewnił o odporności i długoterminowej stabilności chińskiej gospodarki.
Chiny i USA toczą spór, określany przez chińskie ministerstwo handlu jako największa wojna handlowa w historii gospodarki. Waszyngton wprowadził już karne taryfy na chiński eksport do USA wart 250 mld dolarów rocznie, na co Pekin odpowiedział cłami na amerykańskie produkty warte 110 mld dolarów rocznie.
1 grudnia przy okazji szczytu G20 prezydenci USA i Chin, Donald Trump i Xi Jinping, ogłosili rozejm na okres 90 dni oraz zapowiedzieli, że przez ten czas spróbują osiągnąć całościowe porozumienie handlowe.
PAP/ as/