Grecja nadal tonie. Potrzebna większa pomoc
Niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble przyznał we wtorek po raz pierwszy, że Grecja będzie potrzebować trzeciego pakietu pomocy finansowej, ale jednocześnie wykluczył nowe anulowanie części jej długów.
"Grecji potrzebny będzie jeszcze jeden program" - powiedział Schaeuble na wiecu przedwyborczym w miejscowości Ahrensburg koło Hamburga. Jego wystąpienie zrelacjonowała agencja informacji finansowych Bloomberg.
Jak zaznaczył minister, należy zadbać o to, by Grecja nie musiała płacić zbyt dużych odsetek od kredytów pomocowych, ale redukcja jej zadłużenia nie wchodzi w grę.
W ramach realizowanego obecnie programu Ateny otrzymały w lipcu kolejną transzę 5,8 mld euro od swych głównych kredytodawców - czyli stanowiących tak zwaną trojkę Unii Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. W razie pomyślnego kontynuowania greckich reform budżetowych dojdzie do tego w październiku dalszy miliard euro.
Jak zaznacza Reuters, wypowiedź Schaeublego sięga dalej niż sformułowania kanclerz Angeli Merkel, która w wyborach do Bundestagu 22 września chce zapewnić sobie trzecią kadencję na stanowisku szefa rządu. Dlatego przyjmuje ona w sprawie nowych funduszy dla Grecji bardziej powściągliwe stanowisko, by nie zrażać do siebie wyborców, którzy obawiają się dodatkowego obciążenia niemieckiego budżetu z tego tytułu.
(PAP)
--------------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------------
Do nabycia w naszym wSklepiku.pl:"Reakcje rynku na kryzys finansowy"
Książka zawiera opracowania wielu Autorów, poświęcone różnorodnym reakcjom na kryzys finansowy, obserwowany w wielu segmentach rynku, zarówno jego uczestników czy instytucji, jak również określonych instrumentów.