Głazjew: współpraca Kijowa z UE zaostrzy handel z Rosją
W razie podpisania przez Ukrainę umowy o stowarzyszeniu z UE Unia Celna (UC) Rosji, Białorusi i Kazachstanu znacząco zaostrzy relacje handlowe z Kijowem - oświadczył doradca rosyjskiego prezydenta Władimira Putina Siergiej Głazjew w wywiadzie dla ukraińskiej gazety "Wiesti".
Zdaniem urzędnika "miliony robotników" ukraińskiego przemysłu, rolnicy i producenci żywności pragną przyłączenia ich kraju do UC, a nie do Unii Europejskiej.
Wejścia Ukrainy do UC nie chcą "politycy i eksperci, którzy od 20 lat karmieni są europejskimi i amerykańskimi grantami". „Ludzie ci dalecy są od gospodarki i realnego życia, nie znają prawdziwej historii swego państwa i są oderwani od jego duchownych tradycji" - powiedział Głazjew w rozmowie opublikowanej w środę przez portal dziennika.
Doradca Putina zagroził, że jeśli Ukraina podpisze w listopadzie umowę stowarzyszeniową z UE, to Unia Celna rozważy zerwanie ustaleń o wolnym handlu z Kijowem. "Kwestią tą zajmuje się już Euroazjatycka Komisja Gospodarcza" - poinformował.
Głazjew uprzedził, że efektem podpisania przez Ukrainę umowy o stowarzyszeniu z UE może być zaostrzenie przez Rosję kontroli sanitarnych i weterynaryjnych na granicy z Ukrainą, a także ograniczenie współpracy w takich dziedzinach, jak energetyka atomowa, przemysł obronny i kosmiczny, oraz lotniczy.
Z drugiej strony przedstawiciel prezydenta Rosji zaznaczył, że wstąpienie Ukrainy do Unii Celnej pozwoli na wzrost jej bilansu handlowego do 10 mld dolarów rocznie, oraz doprowadzi do obniżenia cen rosyjskiego gazu dla ukraińskich odbiorców do poziomu, który obowiązuje na rosyjskim rynku wewnętrznym.
Według Głazjewa współpraca z Unią Celną przyniesie Ukrainie do 2030 r. nawet 220 mld dolarów dodatkowych zysków.
W ub. tygodniu Federalna Służba Celna Rosji zaliczyła wszystkich ukraińskich eksporterów do grupy ryzyka, co sprawiło, że wwożone z Ukrainy poddawane były pełnej kontroli, łącznie z wyładunkiem, sprawdzeniem i ponownym załadunkiem. Procedura ta znacznie wydłużyła czas odpraw.
Na Ukrainie uznano, że Rosja wypowiedziała jej wojnę handlową, której głównym celem ma być zniechęcenie Kijowa do zbliżenia z Unią Europejską.
PAP/mww
