KNF oczekuje planu B od Idea Banku
Komisja Nadzoru Finansowego oczekuje, że Idea Bank jak najszybciej przedstawi „plan B” wytyczający ścieżkę poprawy sytuacji ekonomiczno-finansowej i odbudowy wskaźników kapitałowych w scenariuszu, w którym bankowi nie uda się pozyskać inwestora - mówi Biznes przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski.
„Jeśli chodzi o Idea Bank, kluczowe jest spełnienie wymogów kapitałowych. Naturalnym i najszybszym sposobem, aby to się dokonało, jest - w przypadku braku dokapitalizowania przez dotychczasowych akcjonariuszy - pozyskanie inwestora. Jest to jednak proces, którego powodzenie zależy także od czynników zewnętrznych wobec banku” - powiedział PAP Biznes przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski.
„Dlatego, na wypadek niepowodzenia scenariusza inwestorskiego Komisja Nadzoru Finansowego oczekuje, że bank przedstawi alternatywny, realny i wiarygodny scenariusz, swoisty „plan B”, którego realizacja będzie w rękach samego banku, a który przez autosanację banku będzie prowadził do poprawy jego sytuacji ekonomiczno-finansowej i w konsekwencji odbudowy wskaźników kapitałowych” - dodał.
CZYTAJ TEŻ: Krysiak: Idea Bank powinien zostać przejęty
Wskazał, że KNF jest w stałym i aktywnym kontakcie z zarządem i radą nadzorczą banku.
„W ramach modyfikacji planu naprawy bank przedstawił swoje propozycje rozwiązania problemu niedoboru kapitałowego i spełnienia wymogów kapitałowych, a my przedstawiliśmy nasze oczekiwania. Oczekujemy na odpowiedź banku, która będzie na odpowiednim poziomie szczegółowości precyzowała „plan B”, który będzie realizowany w przypadku braku pozyskania przez bank inwestora” - powiedział.
Jak informował na konferencji prasowej podsumowującej wyniki za 2018 rok prezes Idea Banku Jerzy Pruski, jeśli proces pozyskania inwestora zakończy się niepowodzeniem, bank zamierza zmniejszyć sumę bilansową sprzedając ok. połowy aktywów i skoncentrować się na działalności leasingowej.
Według Jacka Jastrzębskiego, plan funkcjonowania i odbudowy kapitału bez inwestora bank powinien przedstawić jak najszybciej, ale z uwzględnieniem warunków brzegowych nakreślonych przez KNF.
„Plan musi być wiarygodny oraz realistyczny, a także określać kamienie milowe łatwe do bieżącego monitorowania i egzekwowania przez Komisję” - powiedział Jastrzębski.
W raporcie finansowym za 2018 rok Idea Bank poinformował, że zanotował skonsolidowaną stratę netto w wysokości 1,9 mld zł. W efekcie współczynniki kapitałowe spadły do poziomów jednocyfrowych, poniżej wartości wymaganych przez regulacje. Współczynnik TCR obniżył się do 2,74 proc., a Tier 1 z spadł do 1,35 proc. Jak poinformował prezes Jerzy Pruski, do ich podniesienia do odpowiednich poziomów bank potrzebuje pozyskać 1,3 mld zł.
Podstawowy scenariusz rozwiązania problemu zakłada, że bank pozyska inwestora. Zarząd Idea Banku informował, że zainteresowane kupnem podmioty prowadzą badanie due dilligence od grudnia zeszłego roku. Pod uwagę brane są dwa rozwiązania związane z nowym z nowym inwestorem - albo Idea najpierw połączy się z Getin Noble, albo każdy z banków znajdzie nowego właściciela oddzielnie. Obydwie instytucje kontrolowane są przez Leszka Czarneckiego. W związku z pogorszeniem wyników finansowych realizują zatwierdzone przez KNF plany naprawcze - Getin Noble od połowy 2017 roku, a Idea od września zeszłego roku. W styczniu tego roku banki uzgodniły plan połączenia.
„Zależy nam, żeby dokapitalizowanie Idea Banku nastąpiło jak najszybciej. Kwestia przesłanek związanych z wydaniem zezwolenia na połączenie jest w dalszym ciągu przedmiotem badania UKNF w toku prowadzonego postępowania administracyjnego. Proces oceny nadzorczej połączenia jest złożony i wymaga m.in. weryfikacji przyjętych przez Banki założeń ekonomiczno-finansowych przyszłego połączonego banku oraz realności i wykonalności strategii działania połączonego banku” - powiedział Jastrzębski.
„Decyzja KNF w sprawie połączenia musi opierać się na aktualnych i wiarygodnych danych finansowych, rzetelnie oddających obraz sytuacji ekonomiczno-finansowej obu banków, w szczególności w zakresie poziomu adekwatności kapitałowej banków oraz ryzyk towarzyszących ich działalności, m.in. ryzyka prawnego, a w konsekwencji ich wpływu na działalność połączonego banku. Ustalenia w tym zakresie stanowią podstawę dla oceny przez Komisję spełnienia ustawowych przesłanek zezwolenia na połączenie. Dla Komisji naturalne jest, że Idea Bank powinien jak najszybciej znaleźć inwestora, który uzupełni lukę kapitałową” - mówi Jastrzębski.
Jak informował prezes Getin Nobel Artur Klimczak i prezes Idea Banku, kwesta pozyskania inwestora i kształtu potencjalnej transakcji powinny wyjaśnić się najpóźniej w czerwcu. Jastrzębski nie odpowiedział na pytanie, czy potencjalni inwestorzy rozmawiali już z KNF, której zgoda jest niezbędna to przeprowadzenia transakcji.
„Jak pokazują doświadczenia z przeszłości, rozmowy między potencjalnymi inwestorami w sektorze bankowym i nadzorcą rynku są rzeczą naturalną, w szczególności mając na uwadze, że uzyskanie pozycji wiodącego akcjonariusza w banku wymaga zawiadomienia Komisji i przeprowadzenia stosownego postępowania. Jest więc naturalne, że obie strony chcą poznać swoje oczekiwania” - zwraca uwagę Jastrzębski.
W raporcie rocznym za 2018 rok Getin Holding, za pośrednictwem którego Leszek Czarnecki kontroluje Idea Bank napisano, że w związku z obniżeniem współczynników kapitałowych poniżej wymaganych poziomów, bank zagrożony jest procesem resolution. Zakłada on przymusową i restrukturyzację banku, której kosztami w pierwszej kolejności obciążeni są właściciele i wierzyciele banku. W Polsce o rozpoczęciu procesu resolution decyduje Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
„Jako nadzorca rynku musimy brać pod uwagę wszystkie scenariusze. Preferencje mają oczywiście te, które zakładają, że poprawa sytuacji banku zostanie osiągnięta przy wykorzystaniu mechanizmów rynkowych, przez użycie prywatnego kapitału lub stosowne działania autosanacyjne” - mówi Jacek Jastrzębski.
PAP/ as/