Informacje

autor:  	PAP/EPA/FILIP SINGER
autor: PAP/EPA/FILIP SINGER

Babisz: im więcej dajemy ludziom pieniędzy, tym bardziej są niezadowoleni

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 czerwca 2019, 13:46

  • Powiększ tekst

Komentując największą w Czechach od 1989 roku demonstrację antyrządową, jaka odbyła się w niedzielę w Pradze, czeski premier Andrej Babisz oświadczył, że im więcej pieniędzy rząd przeznacza na płace, inwestycje i badania naukowe, tym bardziej ludzie są niezadowoleni.

Opinię taką wyraził występując w poniedziałek w ministerstwie spraw zagranicznych na corocznej konferencji czeskich dyplomatów ekonomicznych. Zadeklarował też swe przekonanie, że Republice Czeskiej nigdy nie wiodło się tak dobrze jak obecnie.

Człowiek ma z tego wrażenie, że im więcej pieniędzy pompujemy, tym bardziej ludzie są niezadowoleni. Jest to szczególna sytuacja, ale ja uważam, że jesteście wszyscy inteligentni, czytacie gazety, a jeśli macie jakieś wątpliwości lub chcecie się o coś zapytać, spokojnie do mnie napiszcie lub wyślijcie SMS-a, ja wam doradzę, jak komunikować - zaznaczył Babisz.

W niedzielnej demonstracji, zwołanej w proteście przeciwko skorumpowaniu rządu i jego ingerowaniu w wymiar sprawiedliwości, uczestniczyło według organizatorów około 250 tys. ludzi, natomiast policja oszacowała ich liczbę na 200 tys. Kolejna demonstracja w tym samym miejscu - na praskich Leteńskich Błoniach - ma się odbyć 16 listopada.

Babisz już w niedzielę sprzeciwił się twierdzeniom demonstrantów, że on sam lub rząd ingerowali w niezawisłość wymiaru sprawiedliwości.

Mieliśmy dziś barwny strumień ludzi, którzy mówili o niezawisłości sądownictwa, przy tym wysyłali mnie prosto do kryminału, naszego pana prezydenta (Milosza Zemana) do trumny, a do tego upaństwawialiby prywatne spółki. Nie do wiary. Ale i to są poglądy, które mogą w demokracji zabrzmieć, choć normalny człowiek może o nich myśleć swoje - napisał szef czeskiego rządu w SMS-ie, który wysłał agencji CTK.

SzSz (PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych