Informacje

Iran wzbogaca uran na potęgę

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 lipca 2019, 13:17

    Aktualizacja: 1 lipca 2019, 13:23

  • Powiększ tekst

Zapasy nisko wzbogaconego uranu w Iranie przekroczyły limit 300 kg, ustalony w porozumieniu z 2015 roku w sprawie programu nuklearnego tego kraju - poinformowała w poniedziałek irańska agencja Fars powołując się na anonimowe źródło.

Według agencji Fars przekroczenie limitu potwierdzili inspektorzy Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA). Irańska agencja energii atomowej na razie nie skomentowała informacji Fars. Jeśli informacje te się potwierdzą, będzie to oznaczało, że Iran po raz pierwszy naruszył postanowienia porozumienia nuklearnego.

Przedstawiciele irańskich władz zapowiadali ostatnio przekroczenie tego limitu, ponieważ - według Teheranu - po wycofaniu się USA z porozumienia nuklearnego pozostali sygnatariusze nie chronią Iranu przed sankcjami, które przywrócił Waszyngton.

Jeszcze w środę MAEA informowała, że Iran ma około 200 kg nisko wzbogaconego uranu, czyli poniżej limitu 202,8 kg uranu, zawartego w umowie nuklearnej ze światowymi mocarstwami.

Chodzi o uran wzbogacony do zawartości 3,67 proc. rozszczepialnego izotopu U-235. 202,8 kg uranu to ekwiwalent dozwolonej ilości 300 kg gazowego heksafluorku uranu.

Rzecznik irańskiej agencji energii atomowej Behruz Kamalwandi oświadczył tego dnia, że Iran przyspieszy wzbogacanie uranu po upływie w dniu 27 czerwca terminu danego mocarstwom europejskim, aby temu zapobiec.

Termin przekroczenia limitu produkcji wzbogaconego uranu powyżej 300 kg minie w dniu jutrzejszym - zapowiedział w środę rzecznik. Z końcem tego terminu szybkość wzbogacania zwiększy się.

17 czerwca Kamalwandi zapowiadał, że w ciągu dziesięciu dni Iran przekroczy limit zapasów nisko wzbogaconego uranu, ustalony w porozumieniu nuklearnym.

W maju Iran zawiesił przestrzeganie niektórych zobowiązań wynikających z porozumienia zawartego z mocarstwami światowymi (USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja i Niemcy), co było reakcją na wypowiedzenie umowy przez Stany Zjednoczone w maju 2018 roku i późniejsze przywrócenie przez nie sankcji gospodarczych. Iran zapowiedział w maju tego roku, że jeśli pozostałe strony umowy nie podejmą kroków chroniących jego gospodarkę przed skutkami amerykańskich sankcji, to w ciągu 60 dni zacznie wzbogacanie uranu.

Teheran deklaruje zamiar trzymania się tego porozumienia, ale - jak twierdzi - nie może tego robić w nieskończoność, jeśli państwa europejskie nie znajdą sposobu na chronienie go przed sankcjami Waszyngtonu.

Zgodnie z postanowieniami umowy atomowej z 2015 roku irańskie zasoby wzbogaconego uranu miały być na 15 lat drastycznie zredukowane z prawie 12 ton do 300 kg. Liczba wirówek do wzbogacania uranu w Iranie na najbliższe 10 lat miała zostać ograniczona z 19 tysięcy do 6 tysięcy. Górną granicę wzbogacania uranu określono na 3,67 proc.; do produkcji bomby atomowej potrzebne jest 90 proc. Porozumienie przewiduje także przebudowę reaktora ciężkowodnego w Araku, akcentując, że nie będzie tam wytwarzany pluton w postaci umożliwiającej wykorzystanie do produkcji broni jądrowej.

Zgodnie z porozumieniem w ciągu 15 lat w Iranie nie powstaną kolejne reaktory ciężkowodne i kraj ten nie będzie gromadził zapasów ciężkiej wody. Przez 15 lat Iran nie będzie przetwarzał zużytego paliwa jądrowego ani nie podejmie budowy obiektu umożliwiającego takie przetwarzanie. Porozumienie głosi, że Iran nie zamierza tego robić także po tym okresie. Energia jądrowa w Iranie ma być wykorzystywana tylko do realizacji celów cywilnych.

SzSz (PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych