Informacje

Cypr / autor: Pixabay
Cypr / autor: Pixabay

Turcy proponują Cyprowi gazową kooperację

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 lipca 2019, 15:00

  • Powiększ tekst

Przywódca cypryjskich Turków Mustafa Akinci zaproponował uznawanemu na arenie międzynarodowej rządowi Cypru współpracę w poszukiwaniu złóż gazu ziemnego u wybrzeży wyspy - poinformowało w sobotę ministerstwo spraw zagranicznych Turcji.

Akinci „przedstawił stronie grecko-cypryjskiej za pośrednictwem ONZ nową, wszechstronną propozycję współpracy (…) w sprawie prowadzenia eksploracji i wydobycia zasobów węglowodorów wokół wyspy Cypr” - głosi oświadczenie tureckiego resortu dyplomacji.

Turcja jest jedynym państwem uznającym Republikę Turecką Cypru Północnego, której prezydentem jest Akinci.

W myśl tej propozycji oba państwa cypryjskie „są równorzędnymi partnerami na wyspie, mają równe prawa, więc powinny dzielić się wpływami i współpracować w zakresie zasobów węglowodorów, a jednocześnie odnosić z nich korzyści” - przekazało tureckie MSZ.

Jeśli propozycja zostanie przyjęta, „rozpocznie ona nowy okres współpracy między obiema stronami” - zaznaczono.

Chodzi o prowadzone przez Cypr Północne wiercenia dna morskiego w poszukiwaniu węglowodorów w rejonie, do którego roszczenia zgłasza także rząd w Nikozji. Uznawane na arenie międzynarodowej władze cypryjskie uważają te wiercenia za nielegalne, Ankara nie zgadza się z tymi zarzutami.

MSZ Turcji potwierdziło w środę, że turecki statek Fatih rozpoczął wiercenia na Morzu Śródziemnym na zachód od Cypru na początku maja. Poinformowano też, że statek Yavuz niedawno przybył na akweny na wschód od wyspy i również będzie przeprowadzał wiercenia.

W czwartek agencja Reutera poinformowała, że dotarła do projektu unijnego dokumentu, z którego wynika, że Unia Europejska przygotowuje sankcje wobec Turcji za nielegalne wiercenia u wybrzeży Cypru, a także ostrzega Ankarę, że w razie kontynuowania wierceń jest gotowa sięgnąć po bardziej restrykcyjne środki.

Do zaprzestania wierceń wezwał Turcję także Departament Stanu USA, zarzucając Ankarze wzmaganie napięć w regionie.

Cypr jest podzielony od 1974 roku, gdy w odpowiedzi na inspirowany przez Grecję pucz, mający doprowadzić do przyłączenia wyspy do Grecji, wojska tureckie dokonały inwazji. Na zajętej przez nie północno-wschodniej części wyspy proklamowano później Republikę Turecką Cypru Północnego. Podejmowane od wielu lat wysiłki na rzecz zakończenia konfliktu nie przyniosły rezultatów.

PAP, MS

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych