Norwegia wysłała statek ratunkowy u wybrzeży Libii
Organizacja humanitarna SOS-Mediterranee wrazz organizacją Lekarze bez Granic ogłosiła w niedzielę rozpoczęcie nowej kampanii ratunkowej u wybrzeży Libii w siedem miesięcy po wstrzymaniu działalności poprzedniego statku Aquarius.
Norweski statek Ocean Viking „płynie na Morze Śródziemne, aby prowadzić nową kampanię poszukiwań i ratowania ludzi w centralnej części akwenu”, gdzie od początku roku śmierć wskutek utonięcia poniosło co najmniej 426 osób - podano w niedzielę w komunikacie opublikowanym w Paryżu.
Jednostka będzie patrolować centralną część Morza Śródziemnego, skąd pochodzi największa ilość wezwań o pomoc; nie będzie ona wpływać na libijskie wody terytorialne” - sprecyzował w rozmowie z AFP Frederic Penard, dyrektor operacji SOS-Mediterranee.
Od kiedy „koordynacja działań ratowniczych na morzu została powierzona przez Unię Europejską władzom libijskim, które nie mają na to odpowiednich środków, koordynacja jest chaotyczna, wezwania o pomoc nie są przekazywane. Wyzwaniem dla nas stało się możliwość prowadzenia akcji ratunkowych, gdyż wiemy, że apele o pomoc trafiają najrzadziej do oficjalnych ośrodków” - powiedział Penard, precyzując, że organizacja szukała nowego statku „przez siedem miesięcy”.
W grudniu ubiegłego roku Aquarius, który uratował na morzu łącznie 30 tys. migrantów, zakończył swą działalność, gdy został zablokowany w porcie w Marsylii, ponieważ jego panamska rejestracja straciła ważność.
Statek Ocean Viking, wyczarterowany przez SOS-Mediterranee i Lekarzy bez Granic, ma 69 m długości i 15 m szerokości. Został zbudowany w 1986 roku jako jednostka pomocnicza dla platform wiertniczych na Morzu Północnym.
(PAP/gr