Celem RPP jest inflacja na poziomie 2,5 proc. w przyszłym roku
W 2014 roku podstawowym celem polityki pieniężnej będzie średniookresowe stabilizowanie inflacji na poziomie 2,5 proc. plus/minus 1 pkt proc. - wynika z opublikowanych dziś przez Narodowy Bank Polski założeń polityki pieniężnej na przyszły rok.
"Rada Polityki Pieniężnej postanowiła utrzymać podstawowe elementy dotychczasowej strategii polityki pieniężnej NBP, ustalone w Założeniach polityki pieniężnej na rok 2013" - napisano w dokumencie. Dodano, że stabilizowanie inflacji na tym poziomie będzie sprzyjać zrównoważonemu wzrostowi gospodarczemu. W Założeniach czytamy ponadto, że parametry polityki pieniężnej, w tym poziom stóp procentowych, mają być dostosowywane elastycznie do zmieniającej się sytuacji w gospodarce i wynikającej stąd oceny prawdopodobieństwa kształtowania się inflacji w średnim okresie na poziomie zgodnym z celem inflacyjnym. RPP podejmując decyzje dotyczące polityki pieniężnej ma uwzględniać także sytuację w sektorze finansowym, gdyż jego stabilność jest ważnym elementem utrzymania stabilności cen w dłuższym okresie.
"Decydując o stopniu restrykcyjności polityki pieniężnej, Rada będzie także nadal brała pod uwagę kształt polityki fiskalnej. Istotnym uwarunkowaniem polityki pieniężnej będzie również polityka makroostrożnościowa, która wraz z polityką pieniężną i polityką fiskalną wpływa na łączną restrykcyjność polityki gospodarczej" - czytamy. "W przypadku gwałtownej eskalacji kryzysu w otoczeniu Polski i pojawienia się poważnych zaburzeń na krajowym rynku finansowym, Rada dopuszcza możliwość elastycznego kształtowania instrumentów polityki pieniężnej, w szczególności stosowania operacji otwartego rynku (prowadzone są one z bankami komercyjnymi i polegają na zakupie lub sprzedaży papierów wartościowych) na różne okresy, jak również dostosowania typów zabezpieczeń do sytuacji na rynkach" - dodano.
W dokumencie podkreślono też, że w 2014 r. polityka pieniężna będzie prawdopodobnie nadal prowadzona w warunkach niepewności oraz zmiennych nastrojów w gospodarce globalnej. Wskazano, że źródłem niepewności pozostaną perspektywy wzrostu gospodarczego na świecie, co może być związane przede wszystkim z utrzymującą się niekorzystną, pomimo pewnej poprawy, sytuacją gospodarczą w strefie euro. Ponadto niepewność może budzić ograniczanie przez główne banki centralne programów ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej.
"W 2014 r. istotnym czynnikiem wpływającym na polską gospodarkę pozostanie kształtowanie się koniunktury w gospodarce światowej. Według aktualnych prognoz w 2014 r. wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych będzie wyższy niż w bieżącym roku i zbliżony do wieloletniej średniej" - podał NBP. Z kolei w strefie euro kontynuowane ma być stopniowe ożywienie aktywności gospodarczej, czemu sprzyjać ma przyspieszenie wzrostu PKB w Niemczech, będących głównym partnerem handlowym Polski. "Wraz z nieco wyższym tempem wzrostu PKB w gospodarce światowej w 2014 r. oczekuje się również stopniowego przyspieszenia dynamiki aktywności gospodarczej w Polsce" - wskazano.
Zdaniem banku centralnego oczekiwane przyspieszenie tempa wzrostu PKB w Polsce będzie mogło stopniowo oddziaływać w kierunku poprawy sytuacji na rynku pracy. Zaznaczono jednocześnie, że negatywnie na popyt w polskiej gospodarce w 2014 r. prawdopodobnie oddziaływać będzie dalsze zacieśnienie polityki fiskalnej. Podkreślono, że jest ono jednak niezbędne dla utrzymania stabilności finansów publicznych w dłuższym okresie oraz wypełnienia zobowiązań wynikających z unijnego Paktu Stabilności i Wzrostu.
W Założeniach stwierdzono też, że w przyszłym roku akcja kredytowa pozostanie osłabiona, z powodu umiarkowanego tempa wzrostu PKB. "W kierunku wzrostu dynamiki kredytu w gospodarce oddziaływać może rządowy program gwarancji kredytów dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz złagodzenie regulacji nadzorczych dotyczących kredytów konsumpcyjnych. Ponadto na politykę kredytową banków wpłynie wchodząca w 2014 r. zmiana Rekomendacji S, dotyczącej kredytów mieszkaniowych" - napisano.
(PAP)
rbk/ mki/