Kosmiczne technologie rewolucjonizują przemysł
Adaptowanie rozwiązań tworzonych na potrzeby eksploracji kosmosu czy obserwacji Ziemi pozwala na wprowadzanie innowacji w znanych już technologiach i tworzenie rozwiązań, które rewolucjonizują gospodarkę. Polskie firmy z branży kosmicznej nie tylko ugruntowują swoją pozycję na międzynarodowym rynku, ale też wykorzystują doświadczenia na nim zdobyte w innych sektorach. Migracja technologii kosmicznych do przemysłu to coraz mocniej dostrzegany w Polsce trend, który może przysłużyć się rozwojowi wielu obszarów naszej gospodarki i wzrostowi jej konkurencyjności.
Kosmiczne technologie wracają na Ziemię
Choć nie zwracamy na to uwagi, to z technologiami wywodzącymi się z sektora kosmicznego stykamy się każdego dnia. To, co pierwotnie miało przysłużyć się obserwacji Ziemi, wysłaniu człowieka na jej orbitę czy też na Księżyc, odpowiednio zaadaptowane, możemy spotkać w powszechnie dostępnych urządzeniach, produktach i usługach. Przykładowo dzięki NASA możemy dziś korzystać ze skutecznych filtrów wody, słuchawek bezprzewodowych czy żarówek LED. Zawdzięczamy jej również pompy insulinowe, laserową korektę wzorku metodą LASIK oraz bezpieczniejsze podróże samochodem i samolotem. Amerykańska agencja kosmiczna nie wprowadziła ich jednak na rynek samodzielnie. Innowacje i know-how tworzone przez branżę kosmiczną, za pośrednictwem wykształconych przez nią specjalistów, wracają do różnego typu firm i instytucji, które przystosowują je do potrzeb innych sektorów rynku. W ten sposób to, co jest dedykowane kosmosowi, nabiera, w dobrym sensie, przyziemnego wymiaru.
Kosmos to poligon technologii
Technologie opracowywane dla sektora kosmicznego to również ogromne szanse dla rozwoju przemysłu.
Trzeba podkreślić, że realizacja projektów związanych z obserwacją Ziemi, czy dalszą eksploracją Kosmosu wymaga przełamywania barier zarówno naukowych, jak i technologicznych. Na szczęście na całym świecie pracuje nad ich rozwojem ogromna ilość podmiotów, skupiających tysiące specjalistów. Nawet jeśli nie kooperują one ze sobą bezpośrednio, to wspólnie tworzą największy na świecie dział badawczo-rozwojowy dedykowany przemysłowi w globalnym ujęciu – komentuje Mikołaj Podgórski, z firmy Scanway.
Kosmos to poligon testowy dla nowych technologii – jeśli sprawdzą się one w jego rygorystycznych warunkach lub spełnią kryteria dyktowane przez ośrodki realizujące największe projekty z nim związane (np. ESA), można mieć pewność, że przy odpowiedniej adaptacji sprawdzą się w przemyśle.
Polski przemysł a kosmiczne technologie
Z rozwiązań wywodzących się z technologii kosmicznych korzysta coraz więcej polskich firm, które stawiają na modernizację swojej działalności poprzez wdrażanie innowacji. Można wymienić wśród nich np. spółki z Grupy Kapitałowej PGE czy Zakłady H. Cegielski- Poznań S.A. Do działań takich jak m.in. monitorowanie procesu eksploatacji turbin wiatrowych wykorzystały one technologie laserowe firmy Scanway.
Możemy oferować przemysłowi tego typu rozwiązania dzięki naszemu kosmicznemu know-how w zakresie projektowania optyki. Obecnie, przy wsparciu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju pracujemy nad polskim satelitą ScanSAT, który z wykorzystaniem naszego autorskiego teleskopu będzie rejestrował w wysokiej rozdzielczości obiekty o rozmiarze mniejszym niż 5 metrów z odległości 500 km. Można to porównać do obserwacji główki zapałki z odległości kilometra – wyjaśnia Jędrzej Kowalewski z firmy Scanway.
ScanSAT to jeden z projektów, umożliwiających nam opracowywanie rozwiązań z zakresu optyki, które przekuwamy na komercyjne rozwiązania przystosowane do ziemskich zastosowań. Nasze zminiaturyzowane układy optyczne stworzone dla satelity można powszechnie zastosować np. do detekcji gazów, monitoringu sieci przesyłowych w energetyce czy w rolnictwie precyzyjnym – dodaje Mikołaj Podgórski.
Innym przykładem zastosowania kosmicznej optyki w przemyśle są wysokiej jakości systemy wizyjne, pozwalające na określenie z dużą precyzją aspektów takich jak jakość produktu, czy efektywne wykorzystanie materiału produkcyjnego.
Wieloaspektowość i szybkość nowoczesnych linii produkcyjnych wymaga szytych na miarę rozwiązań w zakresie systemów wizyjnych. My możemy je dostarczać również dzięki naszemu doświadczeniu z branży kosmicznej. Jeden z naszych systemów sprawdził się na krawędzi kosmosu w rakiecie suborbitalnej, gdzie monitorował proces wiercenia w stanie nieważkości – podkreśla Mikołaj Podgórski ze Scanway.
Spółka dostarcza na rynek systemy wizyjne służące optycznej kontroli jakości. Takie rozwiązania znajdują swoje zastosowanie w praktycznie każdej branży przemysłu, od automotive aż po przemysł ciężki. Scanway rozwija też technologie obserwacji multispektralnych, czyli umożliwiających rejestrowanie obrazów w innych kolorach, niż rejestruje ludzkie oko, dedykowanych do sektorów food&pharma. Systemy multispektralne umożliwią dokładniejszą analizę jakości oraz wykrywanie defektów, np. pleśni na jabłkach, pomidorach czy mięsie, długo przed tym, jak staną one widoczne dla ludzkiego oka. To świetny przykład na to, jak know-how z branży kosmicznej przekłada się na inne sektory rynku, w tym FMCG.
Jak oceniać wykorzystanie technologii kosmicznych w przemyśle?
Bez wątpienia można stwierdzić, że transfer technologii kosmicznych do gospodarki doceniają zarówno instytucje badawczo-naukowe, jak i znaczący gracze na rynku firm przemysłowych. Polski sektor kosmiczny nabrał rozpędu od momentu, w którym siedem lat temu staliśmy członkiem Europejskiej Agencji Kosmicznej. Przed polskimi inżynierami otworzyły się wtedy nowe możliwości, które dobrze wykorzystali. Polskie firmy zaznaczyły swoją obecność na tym międzynarodowym rynku i mogą teraz skupić się na rozwoju drugiego obszaru działalności - komercjalizacji kosmicznych technologii. Zyska na tym cały krajowy przemysł.
Źródło: materiały prasowe Scanway, oprac. sek