Neumann wsypał Adamowicza
Jedynym gościem jest Adamowicz, który ma absolutnie mega twarde rzeczy, które mogłyby go wyprowadzić w kajdankach - powiedział Sławomir Neumann w rozmowie z lokalnym działaczem Platformy Obywatelskiej.
W sierpniu 2016 roku prokuratura postawiła zarzuty Adamowiczom w związku z nieujawnieniem dochodów. Co więcej, według Centralnego Biura Antykorupcyjnego Adamowicz w swoim oświadczeniu majątkowym zataił także około 180 tys. zł. - czytamy na portalu wpolityce.pl.
Paweł Adamowicz w trakcie przesłuchania sądowego przyznał, że nie umieszczał w oświadczeniach wszystkich informacji o swoim majątku. Prokuratura postawiła mu zarzuty, a ten zawiesił członkostwo w Platformie Obywatelskiej w 2015 roku.
Czytaj więcej: Koniec „legendy Adamowicza”. Neumann: „Ma absolutnie mega twarde rzeczy, które mogłyby go wyprowadzić w kajdankach”
W zeszłym roku Koalicja Obywatelska poparła Adamowicza w II turze wyborów samorządowych. Mimo wagi zarzutów jakie ciążyły na prezydencie Gdańska, o których prawdopodobnie wiedziano wśród władz partii. Wynika to z nagrań do których dotarło TVP Info.
Pamiętaj: jedna zasada jest dla mnie święta, k…a. Naucz się tego, jak będziesz o czymkolwiek rozmawiał. Jak będziesz w Platformie, będę cię bronił, k…a, jak niepodległości. Jak wyjdziesz z Platformy, to masz problem - mówił Adamowicz w nagraniu.
KG