Informacje

Roman Giertych / autor: Fratria
Roman Giertych / autor: Fratria

AKTUALIZACJA

CBA zatrzymało Romana Giertycha

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 października 2020, 14:31

    Aktualizacja: 15 października 2020, 17:21

  • Powiększ tekst

Biznesmen Ryszard K. i adwokat Roman Giertych zostali zatrzymani w czwartek przez CBA w związku ze sprawą wyprowadzenia ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej – podała prokuratura. Zatrzymani jeszcze w czwartek mogą usłyszeć zarzuty

Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek poinformowała w czwartek, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali na polecenie prokuratury grupę osób zamieszanych w sprawę wyprowadzenia pieniędzy ze spółki. Wśród nich są byli członkowie zarządu firmy.

Po doprowadzeniu do siedziby Prokuratury Regionalnej w Poznaniu podejrzani usłyszą zarzuty przywłaszczenia środków spółki i wyrządzenia jej szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, a także prania brudnych pieniędzy. Zarzucanych czynów mieli dopuścić się w latach 2010-2014 – poinformowała prok. Marszałek.

Dodała, że po przesłuchaniu i przedstawieniu zarzutów podejrzanym zostaną podjęte decyzje ws. ewentualnego zastosowania wobec nich środków zapobiegawczych. Marszałek powiedziała, że wszystkie zatrzymane osoby przebywały na terenie Polski i nie wykluczyła, że jeszcze w czwartek zostaną przewiezione do Poznania.

Prokurator nie chciała powiedzieć, jaką rolę w sprawie wyprowadzenia pieniędzy ze spółki giełdowej mieli zatrzymani Ryszard K. i Roman Giertych. Odmówiła też odpowiedzi na pytanie, od kiedy prowadzone jest w tej sprawie śledztwo.

Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn podał w czwartek, że zatrzymanych zostało w sumie 12 osób.

Poinformował, że materiał dowodowy zgromadzony przez CBA wskazuje na udział zatrzymanych w procederze wyprowadzania środków ze spółki giełdowej, przywłaszczania tych środków a także prania pieniędzy.

Żaryn zaznaczył, że sprawa jest prowadzona od kilkunastu miesięcy, a „materiał dowodowy w tej sprawie jest mocny”.

Roman Giertych, adwokat, a w przeszłości polityk, poseł, wicepremier i minister edukacji w rządzie koalicji PiS-LPR-Samoobrona (2006-2007) - napisał na Twitterze, że został zatrzymany „pod zarzutem działania na szkodę jakiejś spółki”.

Skuto mnie kajdankami w przeddzień sprawy aresztowej L. Czarneckiego, którego jestem jedynym obrońcą. Nie pozwólcie, żeby moje zatrzymanie przykryło katastrofę epidemiczną rządu PiS, bo taki jest tego cel - napisał.

CBA zatrzymało Giertycha przed gmachem Sądu Okręgowego w Warszawie. Świadkowie widzieli funkcjonariuszy w cywilu, którzy ujęli adwokata na ulicy, a kajdanki założyli mu dopiero w samochodzie.

Gdy G. wyszedł z sądu, funkcjonariusze w cywilu podeszli do niego, zatrzymali i wsadzili do samochodu. Widziałem, ze kajdanki zakładali mu dopiero w pojeździe. Nie było żadnych mediów, żadnego zamieszania. Akcja trwała dosłownie kilkadziesiąt sekund - powiedział PAP świadek zatrzymania Romana Giertycha.

Córka zatrzymanego, Maria Giertych powiedziała mediom, że jej ojciec po zatrzymaniu został przewieziony do domu. Podała, że agenci CBA przeszukują jego willę w Józefowie. Poza willą, CBA przeszukuje też kancelarię adwokacką Romana G.

Od kilku godzin trwa przeszukanie domu Ryszarda K. na Kamiennej Górze w Gdyni - luksusowej, willowej dzielnicy położonej na wzgórzu tuż przy plaży, gdzie od lat mieszka biznesmen. W domu K. są odsłonięte rolety i widać działania agentów, którzy pakują pliki dokumentów do pojemników i nagrywają film z przeszukania.

Według informacji ze źródeł zbliżonych do śledztwa, mec. Roman Giertych miał pomóc w wyprowadzeniu pieniędzy z jednej spółki Ryszarda K. do drugiej, a w rezultacie w ukryciu ich w spółkach zarejestrowanych na Cyprze. Miał zarobić na tym „ogromną kwotę pieniędzy”.

Czytaj też: Giertych boi się ustaleń ws. Leszka Cz.?

TVP Info/KG

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.