Magrail, czyli Warszawa-Kraków w godzinę. Do CPK w 10 minut! WIDEO!
Z Warszawy do Krakowa w… 1 godz. 10 minut? Z Warszawy do Łodzi w 20 minut? Nawet lunch w Paryżu może stać się codziennością. Hyper Poland zademonstrowało działający model w skali 1:5 projektu hiper szybkiej kolei. Hyper Poland dąży do wdrożenia w Polsce systemu kolei próżniowej Hyperloop. Już zaprezentowana wersja projektowi CPK może nadać jeszcze większego sensu.
Docelowo pojazdy typu hyperloop będą poruszać się z prędkością nawet do 1200 km/godz, ale już projekt w zaprezentowanej we wtorek podstawowej wersji może przynieść nie tylko krociowe oszczędności gospodarce, ale przede wszystkim sprawić, że projekt CPK nabierze jeszcze większego sensu, ze względu na bardzo szybki transport właśnie. Przy takiej technologi mogłoby się udać nawet lotnisko w Radomiu.
We wtorek zademonstrowano napęd, czyli silnik liniowy i system lewitacji, który w trakcie jazdy unosi cały skład. Projekt Hyper Poland to trzy etapy magrail - hyperrail – hyperloop, a zaprezentowany we wtorek magrail to dopiero pierwszy z nich. Już w wersji magrail występuje tzw. lewitacja pasywna. Lewitacja jest tu skutkiem ubocznym prędkości, ponieważ projektowana kolej ma rozpędzać się do ogromnych prędkości. Przewidywana prędkość na hipotetycznej trasie Warszawa-Kraków to 251 km/h. I to tylko w bazowej wersji swojej technologii, która w dodatkowych warunkach próżniowych wytwarzanych w specjalnych tunelach jest w stanie osiągać i przekraczać prędkość 1000 km/h.
To na razie prototyp w skali 1:5, który ma pokazać główne element naszej technologii. Żeby stworzyć taki pełnowymiarowy system od sierpnia tego roku realizujemy grant z NCBiR przeznaczony na stworzenie sytemu pełnowymiarowego, czyli docelowy tor testowy, który będzie zbudowany w Żmigrodzie, w placówce Instytutu Kolejnictwa pod Wrocławiem. Tam chcemy osiągnąć prędkość do 300 km/h. To są też prędkości, które operacyjnie chcemy osiągać dzięki naszemu systemowi Magrail - mówi Paweł Radziszewski, dyrektor ds. technologii w Hyper Poland.
A systemie Magrail, ani moduły lewitacyjne, ani tory, ani magnesy na pojeździe nie są zasilane. Zasilania wymaga jedynie silnik liniowy, który można zaadaptować z istniejącej już infrastruktury kolejowej.
Wdrożenie systemu jest prostsze niż porównywalny docelowy „hiper loop”. Przewidywany koszt to ok. 6 mln euro. Adaptacja tego systemu do tuneli próżniowych to koszt 18 mln euro na 1 km i więcej.
De facto nie ruszamy praktycznie istniejącej infrastruktury, czyli ani podkładów, ani szyn, tylko dokładamy po środku silnik liniowy, który służy do napędzania i hamowania, a po bokach dokładamy płyty lewitacyjne, które pozwalają nam się odrywać od ziemi - dodaje Radziszewski.
Czy to jest bezpieczne?
To musi być bardzo bezpieczne, bo inaczej nikt nas do realizacji nie dopuści. Dopilnujemy żeby ten system był bardzo bezpieczny, w szczególności w dwóch aspektach, czyli czynnika ludzkiego i warunków pogodowych. Jeśli chodzi o ten pierwszy, to system ma być zautomatyzowany, co jak wiadomo, wśród ludzi budzi czasem grozę, aczkolwiek w wielu przypadkach komputer dużo lepiej zareaguje niż człowiek. Zresztą, w samoloty tez latają w zasadzie cały czas na autopilocie, a pilot jest do nadzoru - mówi Paweł Radziszewski z Hyper Poland.
Automatyzacja, szybkość, dokładność i niezawodność, to podstawa dla każdego złożonego systemu, zwłaszcza jeśli ma on odpowiadać także za ludzkie życie. Dlatego Hyper Poland działa na chmurze Azure, w ekosystemie, którym zarządza Microsoft. Hyper Poland jest też beneficjentem programu Microsoft dla startupów, który globalnie wspiera najbardziej obiecujące nowe technologie i młode firmy technologiczne. W ramach tego programu Hyper Poland otrzymał grant na 120 tys. dolarów USD.
W Polsce są niesamowite talenty. Wyobraźcie sobie, że ten zespół postawił na szali całą swoją karierę i przyszłość, żebyśmy my mieli lepszą przyszłość. Jestem dumny z tego, że nasz polski Microsoft ofiarował grant na ten projekt. Wierzę w ten miks talentu, wizji i woli – mówi Dr Mark Loughran, dyrektor generalny polskiego oddziału Microsoft. - Ludzie mówią o chmurach jak o czymś abstrakcyjnym na niebie, ale to nie tak. To technologia, w której mieszają się bardzo różne algorytmy i obliczenia i to coś bardzo realnego. Podobnie jak mieszają się osobowości i kompetencje w tym zespole. W Hyper Poland używają swojej wizji i wyobraźni do zbudowania czegoś fizycznego, co zmieni model biznesowy transportu. Pokonywanie odległości tysiąca kilometrów w godzinę. Wyobraźcie sobie tylko. 2 tysiące kilometrów na godzinę… To może zmienić wasze plany na lunch, albo na weekend. A oni stawiają na to cały swój dorobek i karierę. Wspieraliśmy ich od lat, podobnie jak inne zespoły. To część tworzenia Polskiej Krzemowej/Cyfrowej Doliny. Zobaczycie jeszcze, za kilka lat wiele z tych firm wejdzie na NASDAQ. Gorąco wspieramy takie zmieniające nasze życie na lepsze technologie – dodaje.
W kwestii warunków pogodowych też ma nie być problemu. System pogodowy monitoruje całą trase, żeby było jak najbezpieczniej. Docelowy system, czyli hiper-loop ma być jeszcze bezpieczniejszy, ponieważ ma być odseparowany od środowiska zewnętrznego. Czy to dobre dla CPK?
Kiedyś, na prośbę ministra Wilda stworzyliśmy takie studium wykonalności. Cały czas jesteśmy w kontakcie, żeby w razie czego i takiej woli ze strony CPK móc nasze rozwiązania zaimplementować.
Hyper Poland to zespół pasjonatów i były think-tank Politechniki Warszawskiej. Jednocześnie ,to pierwszy zespół, który zbudował prototyp hyperloopa. Teraz zespół skupia się na unikalnej technologii pozwalającej pociągom pędzić z prędkością do 415 km na godzinę, ale już zaprezentowana technologia pozwala na niesamowity wzrost efektywności transportu kolejowego.
Jeśli choćby tylko bazowy system magrail od Hyper Poland wdrożono do projektu i realizacji CPK, podróż z Warszawy na nowe lotnisko trwałaby 10 minut.
ZOBACZ TEŻ: „Wywiad Gospdoarczy” sprzed roku o Hyper Poland