Bojowniczki ISIS wracają do Europy
Dwie Belgijki, które w 2015 roku przyłączyły się do organizacji Państwo Islamskie (IS), po deportacji z Turcji przybyły do Belgii. Kobiety, skazane zaocznie za terroryzm wyrokiem belgijskiego sądu, w sobotę zostały przewiezione do więzień w Antwerpii i Brugii.
Samolot z siostrami Fatimą i Rahmą Benmezian na pokładzie wylądował w Brukseli w piątek wieczorem. Były one eskortowane przez policjantów. Informację o przekazaniu przez Turcję obu kobiet - pierwszych spośród kilku Belgijek zaangażowanych w działalność IS i za nią skazanych - potwierdziła rzeczniczka belgijskiej służby więziennej Kathleen Van De Vijver.
„Po przybyciu do Brukseli siostry Benmezian zostały przekazane w ręce funkcjonariuszy Federalnej Policji Sądowej (FGP) z Antwerpii (…). Obie kobiety zostały skazane zaocznie przez sąd pierwszej instancji w Antwerpii na pięć lat więzienia za udział w działaniach grupy terrorystycznej” - zaznaczyła prokuratura w komunikacie prasowym cytowanym w sobotę przez gazetę „Het Laatste Nieuws”.
Jedna z kobiet została przewieziona do zakładu karnego w Brugii, gdzie znajduje się centrum medyczne oraz oddział dla kobiet, ponieważ uznano, że może ona wymagać opieki zdrowotnej. Jej siostra trafiła do więzienia w Antwerpii.
Młodsza z sióstr Benmezian uciekła w październiku z kurdyjskiego obozu jenieckiego w Ajn Isa (Ain Issa) w muhafazie Ar-Rakka na północy Syrii. Udało jej się przekroczyć granicę z Turcją, gdzie następnie trafiła do więzienia. Starsza siostra uciekła z obozu dla uchodźców w Al-Haul, w muhafazie Al-Hasaka, przy granicy syryjsko-tureckiej. Po przekroczeniu granicy tureckiej trafiła w ręce policji.
Prawnicy obu kobiet chcą jak najszybciej spotkać się ze swoimi klientkami, by ustalić, czy wnieść odwołanie wobec wyroków sądu pierwszej instancji. Chcą też, by siostry Benmezian otrzymały pomoc psychologiczną ze względu na ich problemy ze stresem wywołanym pobytem w obozach w Syrii. Przetrzymywano je tam „w nieludzkich warunkach” - podkreślili adwokaci.
W maju 2015 r. siedem muzułmanek zostało skazanych przez federalny sąd karny w Antwerpii za udział w działalności grupy terrorystycznej. Sąd uznał, że cztery z nich, w tym Fatima i Rahma Benmezian, należały do IS w Syrii. Kobiety skazano na pięć lat więzienia oraz grzywnę w wysokości 15 tys. euro. Sąd wniósł także o ich natychmiastowe aresztowanie.
Przed wyjazdem do Syrii cztery kobiety pozostawiły listy, w których napisały m.in., że gardzą zachodnią demokracją i chcą umrzeć jako męczenniczki. Wszystkie poślubiły pochodzących z Syrii bojowników IS.
PAP/ as/