Nasi zadłużeni dziadkowie
Kondycja finansowa emerytów z roku na rok niestety się nie poprawia. Liczba osób starszych borykających się z długami rośnie w szybkim tempie. Jeszcze rok temu liczba zadłużonych seniorów, których zaległości obsługiwane były przez Grupę KRUK, wynosiła około 135 tys., dziś to już ponad 179 tys. Natomiast ich zadłużenie przekroczyło kwotę aż 910 mln zł.
Już jutro, 1 października obchodzimy Międzynarodowy Dzień Osób Starszych, natomiast 20 października i 20 listopada przypadają kolejno Europejski oraz Ogólnopolski Dzień Seniora. W tych dniach warto przyjrzeć się sytuacji finansowej polskich seniorów. Najnowsze dane Grupy KRUK, dotyczące zadłużenia seniorów powyżej 65. roku życia, pokazują skalę problemu.
Porównanie
z poprzednim rokiem również nie nastraja pozytywnie. Statystyki wskazują pogarszającą się sytuację finansową polskich emerytów. W ubiegłym roku średni dług seniora był bliski 3,5 tys. zł, natomiast obecnie ma on problem z długiem w wysokości ponad 5 tys. zł.
Najwięcej zadłużonych seniorów na Śląsku
Jak się okazuje, największe długi mają seniorzy z województwa śląskiego. Starsi Ślązacy są zadłużeni na ponad 166 mln zł, a rekordzista w tym regionie ma do spłaty ponad 460 tys. zł. W dalszej kolejności problemy finansowe najbardziej dotykają osoby starsze z woj. mazowieckiego (22 tys. seniorów z 132 mln zł łącznie do spłaty) oraz 15 tys. osób z woj. wielkopolskiego ̶ ich długi sięgnęły sumy 86 mln zł.
Najwyższy dług osoby powyżej 65. roku życia obciąża mieszkańca woj. mazowieckiego ̶ jego zaległości osiągnęły zawrotną kwotę 8 mln zł. Jak wynika z danych, częściej zadłużenie posiadają nasze babcie. 57% zadłużonych osób starszych to kobiety. Przewaga ta związana jest głównie z dłuższym trwaniem życia polskich kobiet. W 2012 roku w Polsce mężczyźni żyli przeciętnie 72,7 roku, natomiast kobiety 81 lat ̶ wynika z najnowszych danych GUS. Zadłużony senior ma średnio 74 lata.
Sytuacja finansowa naszych babć i dziadków nie poprawiła się w ciągu ostatniego roku. Dlatego warto do nich zaapelować, aby pochylili się nad swoimi domowymi budżetami i dobrze je przeliczyli ̶ mówi Karolina Barańska z Grupy KRUK. – Czasem warto zrezygnować z kosztownych upominków dla wnuków czy wiecznej pomocy finansowej dla dorosłych dzieci. Dobrze pomyśleć o sobie i przede wszystkim wyjść z własnych kłopotów z długami.
Początek spirali zadłużenia
Istnieje wiele pułapek, które prowadzą osoby starsze do trudnej sytuacji finansowej. Czasem mechanizm działania różnego rodzaju usług lub produktów finansowych jest dla nich zbyt zawiły. Wówczas istnieje dużo ryzyko, że senior zdecyduje się na zaciągnięcie takiego zobowiązania, które przysporzy mu więcej zmartwień niż pożytku.
Nie bez wpływu na stan zadłużenia seniora pozostaje najbliższa rodzina. Zdarza się, że dzieci i wnuki zgłaszają się w potrzebie finansowej do starszego pokolenia – np. przy uzyskaniu pożyczki, dokonaniu zakupu na raty, uzyskaniu poręczenia. Emeryt jest dobrym klientem banków, ponieważ otrzymuje stały dochód. W końcu jednak przychodzi moment, gdy seniora obciążają dodatkowe koszty, np. lekarstwa, a wówczas już ciężko wiązać koniec z końcem i regulować własne bieżące zobowiązania. Coraz częściej zdarzają się niestety sytuacje, w którym rodzina wykorzystuje finansowo starsze osoby – np. unika spłaty swoich pożyczek, zaciągniętych jednak przez dziadków. Zdarza się też, że wnuki kupują telefony komórkowe na dziadka lub babcię, a potem rachunki obciążają uczynnych seniorów.
Gdy dług stanie się faktem
Seniorzy często nie chcą obarczać problemami finansowymi swoich najbliższych, pozostają sami z długami, starając się samodzielnie z nimi walczyć. Zdarza się też, że obawiają się kontaktu z bankiem lub firmą, do której trafiło ich zadłużenie i nie podejmują żadnych działań. Tymczasem jest to najgorsze rozwiązanie, bo karne odsetki rosną, a dług może szybko trafić do sądu i komornika. Aby tego uniknąć, trzeba aktywnie działać i wspólnie z wierzycielem (któremu jesteśmy winni pieniądze) poszukać rozwiązania tego problemu.
Często starsi ludzie nie chcą rozmawiać o swoich kłopotach finansowych, a najbliższe im osoby, dzieci, wnuki, nie mają w ogóle pojęcia o istnieniu problemu. Dlatego warto otwarcie rozmawiać z dziadkami i rodzicami o ich sytuacji i jeśli trzeba, zachęcać ich do działania – do kontaktu z firmą obsługująca zadłużenie. W szczerej rozmowie można wtedy uzgodnić sposób poradzenia sobie z tym długiem, na przykład w dogodnych ratach, takich możliwych do spłaty - przekonuje Karolina Barańska z Grupy KRUK.
Międzynarodowy Dzień Osób Starszych, Europejski oraz Ogólnopolski Dzień Seniora powinien stać się dla nas wszystkich impulsem do działania na rzecz poprawy kondycji finansowej naszych dziadków. Warto podpowiedzieć im, co robić w sytuacji zadłużenia i pomóc w odnalezieniu się w skomplikowanym świecie finansów.
KRUK/
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.