Erdogan zaprezentował pierwszy turecki samochód elektryczny
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zaprezentował pierwszy w pełni wyprodukowany w kraju samochód elektryczny. Na uroczystości zapowiedziano produkcję do 175 tys. sztuk rocznie w ramach projektu, który w ciągu 13 lat ma kosztować 3,7 mld dolarów.
Budowa krajowego samochodu to długoterminowy cel prezydenta Erdogana i jego partii AKP będący demonstracją rosnącej potęgi gospodarczej państwa.
Przemawiając podczas ceremonii prezentacji, turecki przywódca powiedział, że jego kraj dąży nie tylko do sprzedaży samochodu na rynku wewnętrznym, ale chce również, by został marką globalną.
Wszyscy jesteśmy świadkami 60-letniego marzenia Turcji, które staje się rzeczywistością - powiedział. - Kiedy zobaczymy ten samochód na drogach na całym świecie, osiągniemy nasz cel - dodał.
Po jego przemówieniu na scenie pojawił się czerwony model SUV i szary sedan opatrzone logo TOGG - konsorcjum, które będzie je produkować. Docelowo wyprodukowanych zostanie pięć modeli nowego samochodu w ciągu 15 lat - zapowiedział dyrektor generalny TOGG.
Tureckie media podają, że SUV został zaprojektowany przez włoską firmę Pininfarina, która projektowała też modele dla Ferrari i kalifornijskiego producenta luksusowych samochodów elektrycznych Karma.
Erdogan zapowiedział, że infrastruktura ładowania samochodów elektrycznych będzie gotowa w całym kraju do 2022 roku. Rząd zagwarantował również zakup 30 tys. pojazdów do 2035 roku oraz ulgi podatkowe dla producenta. Fabryka zostanie zbudowana do 2021 roku w prowincji Bursa i będzie zatrudniać 4,3 tys. osób.
Konsorcjum, zwane Turecką Grupą Inicjatyw Motoryzacyjnych (TOGG), zostało utworzone w połowie 2018 roku przez pięć grup przemysłowych: Anadolu Group, BMC, Kok Group, operatora telefonii komórkowej Turkcell i Zorlu Holding. Dyrektorem generalnym TOGG jest były dyrektor Bosch Gurcan Karakas, a dyrektorem operacyjnym jest Sergio Rocha, były dyrektor generalny General Motors Korea.
Turcja jest już dużym eksporterem do Europy samochodów produkowanych w kraju przez takie firmy, jak Ford, Fiat Chrysler, Renault, Toyota i Hyundai.
Czytaj też: Rośnie temperatura sporu o kanał wzdłuż Bosforu
PAP, KG