Informacje

Przechodnie na  ulicy Poznania  / autor: PAP/Jakub Kaczmarczyk
Przechodnie na ulicy Poznania / autor: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Rząd zdecydował, że będzie chronił ludzi i firmy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 marca 2020, 22:14

  • 0
  • Powiększ tekst

- Rządowy pakiet pomocowy dla gospodarki jest pakietem pomocy ludziom, którzy stali się pośrednio ofiarami walki z koronawirusem - ocenia główny ekonomista PKN Orlen Adam Czyżewski. Jak podkreślił, pakiet dostarcza środków na ochronę miejsc pracy.

Jak powiedział PAP Czyżewski, znaleźliśmy się w sytuacji bezprecedensowej, która nie zaczęła się od kryzysu gospodarczego, a w obliczu konieczności ochrony zdrowia i życia ludzi, czynniki ekonomiczne schodzą na drugi plan.

Rząd zdecydował, że będzie chronił ludzi i firmy dające pracę, wzmocni służbę zdrowia i służby sanitarne oraz wzmocni sektor bankowy, kredytujący wiele z tych działań. Nie zapomniano też o odbudowie gospodarki, przeznaczając środki na inwestycje publiczne” - podkreślił.

Jak wyjaśnił Czyżewski, ludzie, którzy stali się pośrednio ofiarami, nie zostali zaatakowani przez chorobę, lecz cierpią z powodu zniszczeń w gospodarce, przez nią wywołanych.

Należą do nich pracodawcy i pracownicy. Im trzeba w pierwszym rzędzie zapewnić środki na przeżycie: przedsiębiorcom na utrzymanie miejsc pracy, a pracownikom wynagrodzenia - wskazał.

Pakiet pomocowy właśnie dostarcza środki na ochronę miejsc pracy, także w przypadku samozatrudnienia i na wsparcie firm, głównie małych i średnich - dodał Czyżewski.

Jak przypomniał, PKN Orlen już podjął działania, które mogą wspierać m.in. mniejszych przedsiębiorców. To polityka cenowa, która uwzględnia aktualną sytuację na rynku ropy i podejmowane przez spółkę działania optymalizacyjne.

Od początku roku na stacjach własnych Orlenu ceny benzyny 95 i diesla systematycznie maleją. Obniżki wyniosły średnio około 46 groszy na litrze benzyny 95 i 60 groszy na litrze ON. To oznacza realne oszczędności dla tych, którzy posiadają floty samochodowe i muszą się przemieszczać - zaznaczył główny ekonomista PKN Orlen. Podkreślił jednocześnie, że uwzględniając utrzymywanie się spadkowej tendencji cen ropy oraz stabilność pozostałych czynników, PKN Orlen planuje systematycznie obniżać ceny paliw na stacjach.

Jak ocenił Czyżewski, problemy finansowe dotykają nie tylko małych i średnich firm, lecz także dużych firm, które dotyka nagły spadek przychodów spowodowany ograniczeniem kontaktów między ludźmi (podróży, korzystania z większości usług). Firmy zwykle korzystają z kredytów i w normalnych warunkach mielibyśmy do czynienia w systemie bankowym ze wzrostem kredytów zagrożonych.

Równolegle obserwujemy wzrost zapotrzebowania na gotówkę - słusznie, czy nie ludzie wypłacają większe sumy pieniędzy i spada wartość bankowych depozytów. Rząd wraz z NBP w pakiecie pomocy przygotował instrumenty, zwiększające płynność banków, co w tej sytuacji jest koniecznością” - zaznaczył.

Główny ekonomista PKN Orlen przypomniał też, że na pierwszej linii ognia w wojnie z koronowirusem znajduje się służba zdrowia i służby sanitarne, które w obliczu epidemii na niespotykaną dotąd skalę, potrzebują dodatkowych środków finansowych na uruchamianie szpitali zakaźnych, finansowanie dodatkowych świadczeń zdrowotnych oraz na środki sanitarne chroniące lekarzy i pielęgniarki przez zakażeniem. Pakiet pomocy, przygotowany przez polski rząd kieruje środki na te cele, których służbie zdrowia bardzo brakuje - ocenił.

Czyżewski przypomniał też, że w tym obszarze aktywnie działa korporacyjna Fundacja Orlen, która na walkę z koronawirusem przeznacza na ten cel 6 milionów złotych. Trwają finalne ustalenia z Ministerstwem Aktywów Państwowych w sprawie udzielenia wsparcia finansowego dla konkretnych instytucji, w tym przede wszystkim szpitali.

Jak zaznaczył, PKN Orlen jest firmą o zdywersyfikowanej działalności, liderem gospodarczym w regionie o stabilnej pozycji finansowej. Konsekwentnie budujemy naszą siłę i dzięki temu jesteśmy bardziej odporni na zaistniałą sytuację. Natomiast naszymi dostawcami jest szereg małych i średnich przedsiębiorstw i one znaleźli się w trudnej sytuacji.

Dla nich ogłoszony program pomocowy polskiego rządu stanowi istotne wzmocnienie. Umożliwi bowiem stymulację polskiej gospodarki w skali mikro, czyli pod postacią bezpośrednich dopłat dla pracowników, czy możliwości odroczenia niektórych płatności. To też pomoc w skali makro, bo dotyczy wsparcia dla sektora bankowego” - podkreślił Adam Czyżewski.

(PAP)/gr

Powiązane tematy

Komentarze