Już 150 tys. ofiar koronawirusa na całym świecie
Liczba zgonów spowodowanych koronawirusem na całym świecie wyniosła w piątek 150 tysięcy - poinformowała agencja Reutera, powołując się na swoje obliczenia.
Pierwszy zgon zanotowano w chińskim mieście Wuhan 9 stycznia. Po 83 dniach było już 50 tysięcy przypadków śmiertelnych, a po dalszych ośmiu dniach liczba zgonów osiągnęła 100 tysięcy. Kolejne osiem dni wystarczyło, by zgonów było już 150 tysięcy.
Liczba ofiar śmiertelnych wciąż znacznie odbiega od skutków tak zwanej hiszpańskiej grypy, która rozpoczęła się w 1918 r. i według szacunków do zakończenia pandemii w 1920 roku zabiła ponad 20 mln ludzi.
W wielu krajach oficjalne dane na temat pandemii koronawirusa uwzględniają jedynie zgony w szpitalach, a nie w domach lub domach opieki.
Obecnie pierwsze miejsce pod względem liczby zakażeń zajmują USA, gdzie wykryto ich dotąd ponad 680 tysięcy. Na drugim miejscu jest Hiszpania - ok. 188 tys. przypadków, a następnie Włochy - ok. 172 tys.
Czytaj też: Ministerstwo Zdrowia: 461 nowych zakażeń, 18 zgonów
PAP/kp