Co ze zgonami w czasie powodzi? Coraz więcej pytań
Z całą stanowczością dementujemy pojawiające się w przestrzeni medialnej nieprawdziwe informacje o związanych z powodzią zgonach – przekazała policja w mediach społecznościowych. Mnożą się jednak sygnały, że metodyka pracy policji w tym obszarze na terenach powodziowych daleko odbiega od dotychczasowej praktyki i… zdrowego rozsądku.
Policja przypomniała, że w tragicznej sytuacji związanej ze śmiercią osób przekazywane publicznie informacje powinny być rzetelne i cechować się odpowiednią wrażliwością.
Warto o tym pamiętać, aby nie tworzyć przestrzeni do kłamliwych spekulacji, zwłaszcza w tak delikatnej materii jak ludzkie życie.
Ile zgonów?
Poinformowała, że dotychczas zanotowano siedem zgonów osób, których okoliczności śmierci mogą wskazywać na to, że ich przyczyną było utonięcie.
Doprecyzowała, że chodzi o zgony w Bielsku Białej (ciało mężczyzny w korycie potoku), Nysie (ciało mężczyzny w wodzie przy jednej z miejskich ulic), Nowym Świętowie, pow. głuchołaski (ciało kobiety w rzece), Kłodzku (ciało mężczyzny w lustrze wody zalanego domu jednorodzinnego), Lądku-Zdroju (ciało kobiety w mieszkaniu zniszczonym przez działanie wody i ciało mężczyzny – obywatela Niemiec – w samochodzie) i w Stroniu Śląskim (ciało mężczyzny w korycie rzeki).
We wszystkich tych przypadkach śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci prowadzą prokuratury rejonowe.
Wicemarszałek Bosak: ofiar jest więcej
Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu, stwierdził w rozmowie z RMF FM, że dolnośląska policja miała dostać polecenie kwalifikowania utonięć w samochodach jako wypadki komunikacyjne. Polityk najprawdopodobniej cytował wpis dziennikarza Bartłomieja Graczaka. Policja zdementowała wypowiedź Bosaka i wpis Graczaka, jednak to najwyraźniej nie zamyka sprawy, gdyż pod wpisami wywiązała się gorąca dyskusja – podaje portal wPolityce.pl.
Mamy informacje podane przez jednego dziennikarza wczoraj wieczorem, że funkcjonariusze policji na Dolnym Śląsku mają polecenie, żeby kwalifikować utonięcia w samochodach porwanych przez rzekę jako wypadki komunikacyjne — powiedział Krzysztof Bosak w RMF FM.
Policja, na polecenie rządu Tuska próbuje wmówić społeczeństwu, iż w wyniku kataklizmu w 3 województwach dotychczas mamy 7 ofiar śmiertelnych… zdaniem Policji „jedynie” 7 osób nie zostało w porę ewakuowanych i uratowanych❗️ Jednocześnie protuskowa stacja @tvn24 informuje, że tylko w samym Stroniu Śląskim i Lądku Zdroju życie straciło w wyniku powodzi co najmniej 10 osób❗️ Ewidentnie rząd Tuska boi się prawdy … a informacje pojawiające się w mediach to dowód na chaos jaki panuje w instytucjach państwowych zarządzanych przez ludzi Koalicji13grudnia - wskazuje we wpisie na X poseł PiS Rafał Bochenek.
»» Więcej o sporach, ile może być ofiar powodzi czytaj na portalu wPolityce.pl: w publikacji Gorąca dyskusja po słowach Bosaka o ofiarach powodzi. Głos zabrała też policja. Poseł opozycji o szokującym przypadku z Nowego Świętowa!
PAP, wPolityce.pl/ as/
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Gigantyczna elektrownia do likwidacji! 500 miejsc pracy
Nie ma pieniędzy. NFZ. Szpitale odmawiają przyjęć
Motogigant zwalnia załogę w Gliwicach. 500 osób na bruk
»» Rozmowa z Czesławem Warsewiczem, byłym prezesem PKP Cargo o rynku transportowym na antenie telewizji wPolsce24 – oglądaj tutaj: