Co dalej z 5G? Grozi nam wojna handlowa z Chinami?
Kolegium ds. Cyberbezpieczeństwa ma być kluczową instytucją przy wyborze podmiotów, które będą budowały sieć 5G - informuje Rzeczpospolita
Minister cyfryzacji Marek Zagórski spotkał się w środę z przedstawicielami operatorów telekomunikacyjnych, którzy oczekują na aukcję 5G - poinformowała Rzeczpospolita.
Konsultacje dotyczyły zmian w Ustawie o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa. Ustawa m.in. reguluje prace Kolegium ds. Cyberbezpieczeństwa.
Podmiot ten otrzyma odpowiednie narzędzia prawne, by podjąć decyzję o tym, które firmy będą odpowiadały za budowę sieci 5G. Nowelizacja zawierać będzie również nowe kryteria, które musi spełniać tzw. zaufany dostawca sieci telekomunikacyjnych. To wynik wprowadzonych przez Komisję Europejską przepisów.
Jak informuje Rzeczpospolita, podczas spotkania minister Zagórski zasugerował także zajęcie dość radykalnego stanowiska wobec chińskich dostawców, choć wcześniej zapewniał, że nowe przepisy nie są wymierzone w Huawei. Jak ocenił dziennik, ta zmiana zaskoczyła telekomunikacyjnych operatorów.
Jak zaznacza portal CyberDefence24, wykluczenie chińskich podmiotów z budowy sieci 5G z pewnością doprowadzi do pogorszenia się relacji z Państwem Środka i może mięć również negatywne reperkusje w wymianie handlowej. W rządzie trwa obecnie spór o to jak postąpić z chińskimi podmiotami. Ministerstwo Rolnictwa i Ministerstwo Spraw Zagranicznych sprzeciwiały się podejmowaniu ostrych środków względem Huawei. Jeżeli chodzi o koszt zastąpienia istniejącego sprzętu w telekomunikacji, padają różne liczby. Ryszard Hordyński, dyrektor odpowiedzialny za komunikację i strategię w Huawei, uważa, że trzech operatorów telekomunikacyjnych w Polsce będzie musiało wyłożyć 15 miliardów złotych, Haitong Bank szacuje koszty na 3 miliardy złotych.
Ta układanka jest bardzo skomplikowana. Niebawem, na jesieni, prezydent Andrzej Duda odwiedzi Chiny. Jak podaje Rzeczpospolita, oficjalnego stanowiska ws. Huawei można spodziewać się najpewniej po wyborach w USA, które planowane są na 3 listopada, jednak możliwa wygrana Joe Bidena z Partii Demokratycznej raczej nie wpłynie na załagodzenie sporu USA z Chinami i podejścia USA w polityce zagranicznej do tematu Chin. Tu planowany jest jeden głos, ponad podziałami amerykańskich partii.
Polska, znajdując się na skrzyżowaniu najważniejszych szlaków handlowych i inwestycyjnych ma duży dylemat, jak rozegrać sprawę 5G, zarówno w kontekście technologicznie, jak i pod kątem stosunków handlowych, możliwie najbardziej na swoją korzyść.
Cyberdefence24, Rzeczpospolita, mw
CZYTAJ TEŻ: Chiny straszą USA. Będzie odwet za represje wobec Huawei?
CZYTAJ TEŻ: Wykluczenie Huawei nie wchodzi w grę. Czesi i Niemcy kontra USA
CZYTAJ TEŻ: Mosbacher upomina dziennikarza GW ws 5G
