Ceny paliw mają na razie pozostać bez zmian
W najbliższych dniach ceny paliw powinny być stabilne, choć na niektórych stacjach benzynowych mogą wzrosnąć - prognozuje e.petrol.pl. Według analityków BM Reflex obecne ceny powinny utrzymać się przynajmniej do końca listopada.
Jak poinformował dziś e-petrol.pl, ceny paliw na stacjach systematycznie spadają. "Benzyna tak tania nie była od dwóch lat. (...) Obniżkowa seria nie będzie jednak trwać wiecznie i już nadchodzące dni mogą przynieść stabilizację cen paliw lub nawet pojedyncze próby ich podnoszenia" - podkreślono w komunikacie. Przyczyną tego może być m.in. drożejąca ropa, a także słabnąca złotówka.
Z raportu e-petrol.pl wynika, że w najbliższych dniach benzyna 95 powinna kosztować w granicach 5,27-5,40 zł za litr, a olej napędowy 5,34-5,45 zł za litr. Natomiast cena litra autogazu powinna wynieść 2,63-2,70 zł.
Również specjaliści z BM Reflex wskazują na stabilne ceny paliw na stacjach w mijającym tygodniu. Zwracają jednak uwagę na różnice cen w skali kraju, które sięgają nawet 40 gr na litrze. Najdrożej jest w województwach zachodniopomorskim i mazowieckim, a najtaniej w śląskim, świętokrzyskim i małopolskim.
Według BM Reflex obecnie za wszystkie paliwa płacimy mniej niż przed rokiem. Benzyna 95 kosztuje o 4 proc. mniej niż w 2012 r., olej napędowy jest tańszy o 4,4 proc., a autogaz o 3,7 proc. "Nawet jeśli grudzień przyniesie podwyżki cen na stacjach, to najprawdopodobniej do końca roku poziom cen paliw będzie niższy niż w 2012 roku" - ocenili.
(PAP)
dol/ mki/