Sasin: eksploatacja złoża Złoczew ekonomicznie mało uzasadniona
Eksploatacja złoża Złoczew wydaje się dzisiaj ekonomicznie mało uzasadniona - powiedział w czwartek wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Dodał, że „nie jesteśmy na ścieżce decyzyjnej” tworzenia nowych kopalń. Zasoby złoża Złoczew, rozciągające się na przestrzeni ok. 10 km na terenie kilku gmin, szacowane są na kilkaset milionów ton węgla brunatnego
Czytaj też: Nowa prezes PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna
Wicepremier Sasin pytany na antenie RMF FM czy zapadła już decyzja ws. eksploatacji złoża węgla brunatnego Złoczew, powiedział: ta decyzja jeszcze nie zapadła, bo to jest w tej chwili decyzja o wydaniu koncesji na eksploatację tego złoża.
Dodał, że ministerstwem kompetentnym w tej sprawie jest resort środowiska. „Minister środowiska decyzji o wydaniu tej koncesji jeszcze nie wydał” - powiedział minister.
Zdaniem Sasina „eksploatacja tego złoża wydaje się dzisiaj ekonomicznie miało uzasadniona”. „Nie jesteśmy na ścieżce decyzyjnej tworzenia nowych kopalń, otwierania nowych inwestycji w zakresie wydobywania - w tym przypadku węgla brunatnego, ale na odwrotnej ścieżc1e, więc musimy to też brać pod uwagę przy tym procesie decyzyjnym” - wskazał.
Czytaj też: Sasin: nie będzie szybszego wygaszania kopalń
We wrześniu w BIP GDOŚ zamieszczone zostało zawiadomienie Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska odnoszące się do postępowania odwoławczego ws. Złoczewa. W zawiadomieniu wskazano, że ze względu na „skomplikowany charakter sprawy” postępowanie dot. odwołania nie mogło się zakończyć w wyznaczonym terminie i nowym terminem ma być teraz 30 listopada br. Do wydania koncesji niezbędna jest decyzja środowiskowa. Pierwotnie termin rozpatrzenia został wyznaczony na 29 maja. Potem został przesunięty na 31 sierpnia, a teraz na 30 listopada.
Zasoby złoża Złoczew, rozciągające się na przestrzeni ok. 10 km na terenie kilku gmin, szacowane są na kilkaset milionów ton węgla brunatnego.
28 marca 2018 r. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Łodzi wydał decyzję środowiskową dla Złoczewa. Od decyzji odwołanie do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska złożyła organizacja ekologiczna Greenpeace. Od tego czasu GDOŚ kilkakrotnie przekładał termin rozpatrzenia sprawy.
Czytaj też: Porozumienie ws. transformacji górnictwa zależy od zgody KE
Na wniosek spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna postępowanie w sprawie udzielenia koncesji na wydobycie węgla brunatnego ze złoża Złoczew wszczęto pod koniec kwietnia 2019 r.
Według szacunków PGE GiEK, wydobycie na poziomie zbliżonym do obecnego - niecałych 40 mln ton rocznie - ze złóż Szczerców i Bełchatów będzie możliwe do roku 2030-2032. Potem ma spadać, ze względu na wyczerpywanie się złóż. Złoże Bełchatów miałoby być eksploatowane do ok. 2038 r. PGE GiEK szacowało, że przy spełnieniu wszystkich warunków, rozpoczęcie eksploatacji Złoczewa byłoby możliwe najwcześniej od 2032 r., a węgiel z tego złoża mógłby zastąpić paliwo z innych odkrywek i zagwarantować dalsze działanie elektrowni Bełchatów.
PAP/mt