Informacje

zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria
zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria

Deloitte: więcej fuzji i przejęć na rynku przez pandemię

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 stycznia 2021, 10:10

  • Powiększ tekst

Pandemia koronawirusa stała się impulsem do wzrostu aktywności na rynku fuzji i przejęć - ocenia w swoim najnowszym raporcie firma doradcza Deloitte. Od stycznia do października 2020 r. na globalnym rynku fuzji i przejęć odnotowano transakcje warte 2,2 bln dol.

Czytaj też: Lotos: Fuzja to droga, dla której nie ma alternatywy

Z badań Deloitte podsumowanych w raporcie „M&A emerges from quarantine” wynika, iż najdroższe transakcje były zawierane w branży telekomunikacji, mediów i technologii. Od czerwca do października transakcje z tej branży wygenerowały wartość 488 mld dol. Transakcje funduszy private equity w tym samym okresie warte były 461 mld dol., a usługi finansowe - 420 mld dol.

Pomiędzy czerwcem a październikiem 2020 r. odbyło się 321 transakcji fuzji i przejęć, które miały wartość od 500 mln dol. do 1 mld dol. Doszło również do zawarcia 276 transakcji w przedziale wartości od 1 do 5 mld dol. i 69 transakcji wartych od 5 do nawet 100 mld dol. W okresie tym wartość transakcji na rynku fuzji i przejęć wyniosła 1,4 bln dol. Było to o 84 proc. więcej, niż w pięciu pierwszych miesiącach 2020 r.

Według partnera w dziale doradztwa finansowego Deloitte Agnieszki Zielińskiej, w ostatnich miesiącach widzieliśmy nie tylko tradycyjne fuzje i przejęcia oparte na konsolidacji, ale także rzadko dotąd spotykane działania. Chodzi tu o umowy międzysektorowe, wspólne inwestowanie z funduszami private equity, czy przełomowe transakcje mające na celu nabycie innowacyjnych i zrównoważonych technologii. Według ekspertki łączna wartość transakcji na koniec 2020 roku wyniosła prawie 3,6 bln dolarów.

Czytaj też: Fuzja Peugeota i Fiata Chryslera nabiera tempa! Jest zgoda akcjonariuszy

W badaniu firmy Deloitte 1500 dyrektorów finansowych spółek z 17 państw zostało zapytanych m.in. o to, jakie czynniki zewnętrzne i wewnętrzne będą wpływać na priorytety i strategie w ciągu najbliższego roku. 83 proc. respondentów stwierdziło, że jest pewnych sytuacji finansowej swoich firm. Ta sama liczba badanych wskazała, że ma zgromadzone odpowiednie rezerwy pieniężne w związku z wyzwaniami 2021 r. Najczęściej deklarowali to przedstawiciele sektora finansowego, motoryzacyjnego, a także branży usług profesjonalnych.

80 proc. badanych wskazało, że ma odpowiednie możliwości do realizacji transakcji fuzji i przejęć wewnątrz swoich organizacji, a także do następującej po nich transformacji. 73 proc. ankietowanych dyrektorów finansowych natomiast stwierdziło, iż w razie potrzeby będzie mieć dostęp do kredytu na korzystnych dla firmy warunkach. Również tyle samo biorących udział w badaniu oceniło, że nadchodzący rok przyniesie rozwój dla ich sektora.

Czynnikiem, który niepokoi większość dyrektorów finansowych jest otoczenie zewnętrzne przedsiębiorstwa. 40 proc. respondentów spodziewa się, iż w najbliższym roku gospodarka nie wyjdzie z kryzysu. Niemal połowa ocenia, iż problematyczne przy finalizowaniu transakcji są obecnie przeszkody regulacyjne i formalno-prawne.

Firma Deloitte zauważa, że pandemia koronawirusa przyniosła na całym świecie zmiany w myśleniu strategicznym. Według ekspertów spółki po pandemii zmieni się również sytuacja na rynku fuzji i przejęć. Z raportu wynika, iż obecnie 59 proc. dyrektorów finansowych wybiera strategie ofensywne, a 41 proc. - defensywne.

Czytaj też: Fuzja Pekao i Aliora? Wiceszef banku odniósł się do tego pomysłu

Liderka zespołu analiz ekonomicznych w Deloitte Julia Patorska ocenia, że firmy, które kryzys dotknął najbardziej, skupiły się na przetrwaniu i priorytetowo potraktowały środki ochronne mające na celu utrzymanie wartości poprzez szybką sprzedaż aktywów czy restrukturyzację portfela. Jej zdaniem te organizacje, które znacząco nie odczuły niestabilności gospodarczej, swoje cele w zakresie fuzji i przejęć wyznaczyły na równi z aspiracjami w obszarze wzrostu i transformacji. Ekspertka wyjaśniła przy tym, iż „chodzi o uzupełnianie luk w portfelu, napędzanie zrównoważonego rozwoju, budowanie stabilnego łańcucha dostaw czy pozyskiwanie innowacyjnych zasobów, aby zaistnieć w nowych branżach”.

Firma Deloitte w badaniu zauważyła, że pandemia koronawirusa znacząco zmieniła sposób przeprowadzania transakcji. Procesowi temu nie towarzyszą już wielogodzinne negocjacje w salach konferencyjnych - coraz częściej natomiast wykorzystywane są narzędzia cyfrowe i analityczne, które towarzyszą firmom w całym procesie zawierania umowy.

Jednocześnie, jak podkreśla Lider Programu CFO w Deloitte Paweł Spławski, „fuzje i przejęcia odegrają główną rolę w procesie transformacji” po pandemii koronawirusa. „Żeby móc sprawnie funkcjonować w nowej normalności, firmy muszą na nowo zdefiniować swoją działalność. Przedsiębiorstwa mają dziś bardzo trudne zadanie. Funkcjonując w obliczu zwiększonej niepewności, muszą uważnie śledzić rynek i dostrzegać nowe możliwości rozwoju poprzez fuzje i przejęcia” - ocenił ekspert. „Z drugiej strony muszą w sposób praktycznie ciągły dokonywać aktualizacji przewidywań i prognoz biznesowych, aby właściwie ocenić potencjał z nich wynikający” - dodał.

PAP/mt

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych