Niebezpieczny ślizg z Rysów, uratował ją czekan
Wysokogórska turystyka zimowa w Tatrach jest z pewnością przygodą, jednak lepiej brać w niej udział pod czujnym okiem zawodowców. Niedawno turystka po utracie równowagi zaliczyła niebezpieczny zjazd z Rysów w żlebie Rysa, równo w dół najłatwiejszej drogi zimowej na najwyższy polski szczyt. Zdarzenie mogło mieć przykre następstwa, jednak turystka miała dużo szczęścia, ale także była odpowiednio wyekwipowana do zimowej wspinaczki – czytamy na stronie portaltatrzanski.pl
Wśród turystów udających się w wysokie, zaśnieżone partie Tatr popularne stało się ostatnio pytanie, czy czekan oraz raki mogą być przydatne podczas śnieżnej wspinaczki. I choć dla niektórych sprawa może wydawać się jasna, wcale nie jest tak oczywista dla wszystkich. Wątpliwości pomoże wyjaśnić film z powyższego zdarzenia.
Zdecydowanie polecamy także skorzystanie z pomocy profesjonalistów, chociażby poprzez uczestnictwo w kursie turystyki zimowej. Tajniki i piękno zimowych wypraw wysokogórskich można też poznać np. na organizowanym przez Portal Tatrzański obozie wędrownym.
portaltatrzanski.pl/mt