Mazurek nie wytrzymał rozmowy z politykiem PO, zaczął parodię
Poseł Platformy Obywatelskiej Ireneusz Raś powiedział dziś na antenie RMF24 kilka niewygodnych dla swojej partii i Strajku Kobiet słów, niemniej i tak przez większość czasu przemawiała przez niego „platformiana” narracja o „złym PiS-ie”. W pewnym momencie doszło do tego, że wypowiedzi Rasia zirytowały prowadzącego rozmowę Roberta Mazurka, który w humorystycznie i oryginalnie sparodiował Platformę Obywatelską - czytamy na portalu wPolityce
Po tych bardzo złych decyzjach Prawa i Sprawiedliwości i Jarosława Kaczyńskiego… — mówił Raś.
Ale jakie decyzje Prawa i Sprawiedliwości i Jarosława Kaczyńskiego ma pan na myśli? — dopytywał wyraźnie zirytowany Mazurek.
(…)
Mój Boże! Nie, nie, nie. Panie pośle, pan myli rozmowę z wiecem, na którym i tak by zresztą pana nie słuchał, gdyby pan mówił w ten sposób — powiedział Robert Mazurek.
Dlaczego? — odparł widocznie zdziwiony poseł.
Bo to są te straszne decyzje Jarosława Kaczyńskiego, który dzieli Polki i Polaków, zamiast zajmować się ich prawdziwymi problemami i my, Platforma Obywatelska jesteśmy przeciwko działaniom Jarosława Kaczyńskiego i rządowi PiS, który nie walczy z koronawirusem, tylko zaostrza walkę polityczną, żeby dzielić Polki i Polaków”. Chce pan tak jeszcze? Ja mogę tak długo, nauczyłem się od was — relacjonuje portal wpolityce.pl udany komentarz Mazurka.
Panie redaktorze, wychodzi to panu doskonale — odparł zmieszany Raś.
To jest karykatura posłów Platformy Obywatelskiej — powiedział Mazurek.
Nie, to nie jest karykatura — odparł Raś.
wpolityce.pl/mt
Czytaj też: Fantasy nauczy gospodarki? Mikołaj Pisarski: Prawdziwa przygoda dla ekonomisty!
Czytaj też: Człowiek Czarneckiego broni skompromitowanych szefów KNF ws. SKOK Wołomin