W USA także nie ma już grypy
W lutym w USA odnotowano mniej zachorowań na grypę sezonową niż zazwyczaj o tej porze roku - poinformowało amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).
W siódmym tygodniu sezonu grypowego 2020-21 w USA (między 13 a 20 lutego) laboratoria kliniczne przebadały pod kątem wirusa grypy 18 740 próbek. W 13 z nich wykryto wirusa typu A, w 15 - typu B.
„Zachorowań na grypę sezonową jest mniej niż zazwyczaj o tej porze roku” - poinformowało CDC.
Od października 2020 r. do 20 lutego 2021 r. w 14 stanach USA z powodu grypy w szpitalach leczono 183 osoby, współczynnik hospitalizacji wynosił 0,6 na 100 tys. mieszkańców.
„Dane dotyczące liczby hospitalizacji są znacznie niższe niż średnia dla tego okresu sezonu grypowego i niższe niż dane z każdego wcześniejszego sezonu grypowego od kiedy w 2005 r. zaczęto zbierać te statystyki” - przekazano w komunikacie CDC.
Instytucja przypomina, że najlepszą ochroną przed grypą i jej potencjalnie groźnymi powikłaniami jest przyjęcie szczepionki i namawia do zaszczepienia się osoby, które jeszcze tego nie zrobiły.
PAP/ as/