W sejmie o Turowie. Związki zawodowe PGE z apelem do posłów
„Jesteście Państwo naszymi przedstawicielami, ludźmi którym zaufaliśmy i na których głosowaliśmy, dlatego w tak trudnym dla naszego regionu czasie, prosimy Was o odłożenie na inny czas partykularnych interesów partyjnych i wspólne działanie na rzecz obrony regionu Turowa, jak na Parlamentarzystów przystało!” - czytamy w liście podpisanym przez Federację Związków Zawodowych GK Polskiej Grupy Energetycznej skierowanym do parlamentarzystów
W Sejmie o liście związków zawodowych mówił Janusz Kowalski, który zwrócił się do Borysa Budki z apelem o wycofanie wniosku o wotum nieufności wobec Jacka Sasina.
Jeżeli pan wicepremier Jacek Sasin jedzie i rozwiązuje sprawę Turowa to na pewno wniosek o jego odwołania nie pomaga Rzeczpospolitej. To jest wilcze prawo opozycji składać taki wniosek, ale apeluję do przewodniczącego Borysa Budki, aby ten wniosek dzisiaj wycofał do czasu do zakończenia sprawy w Turowie, ponieważ pana argumentacja, niestety, zostanie wykorzystana ws. formalnej przed TSUE. To nie jest czas na debaty polityczne na ten temat, porozmawiajmy o tym po zakończeniu sprawy w Turowie. Dlatego wspieram zdecydowanie Związki Zawodowe i apeluję jednak o lojalność wobec Rzeczpospolitej, wtedy kiedy atakowane jest polskie państwo. Panie przewodniczący ja panu składam dzisiaj pismo ze strony OPZZ licząc, że zachowa się pan w sposób odpowiedzialny i wycofa ten wniosek, przynajmniej do czasu zakończenia sprawy w Turowie — mówił Janusz Kowalski zwracając się do Borysa Budki.
W środę o godz. 10 Sejm rozpoczął posiedzenie; zajmie się m.in. wnioskami KO o odwołanie: wicepremiera i szefa MAP Jacka Sasina, szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego i szefa KPRM Michała Dworczyka. Zdecydowano, że Sejm rozpatrzy też wniosek o odwołanie Ryszarda Terleckiego (PiS) z funkcji wicemarszałka Sejmu. We wniosku dotyczącym Sasina napisano m.in. że oceniając liczne uwagi i opinie nie tylko opozycji, ale „przede wszystkim ekspertów, głównie epidemiologów, wirusologów o i prawników” Sasin „powinien był powziąć wątpliwość czy obsesyjne dążenie do organizowania wyborów prezydenckich w maju ub.r. jest uzasadnione (również z prawnego i ekonomicznego punktu widzenia).
Czytaj też: Min. klimatu o rozmowach ws. Turowa: To są na pewno trudne negocjacje
PAP, wPolityce/KG