Informacje

Sejm zajmuje wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.  / autor: PAP/Leszek Szymański
Sejm zajmuje wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. / autor: PAP/Leszek Szymański

Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec Ziobry

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 października 2020, 23:01

  • Powiększ tekst

Sejm odrzucił we wtorek wieczorem wniosek Koalicji Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry

Za przyjęciem wniosku głosowało 217 posłów, 232 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Wniosek o wotum nieufności wobec Ziobry został złożony przez posłów KO na początku października. Jak podkreślono w uzasadnieniu tego wniosku, miał on na celu „zahamowanie szkodliwej i koniunkturalnej działalności Zbigniewa Ziobro, odpowiadającego za fatalny stan polskiego wymiaru sprawiedliwości”.

Kierowane przez Zbigniewa Ziobro Ministerstwo Sprawiedliwości i Prokuratura, wykorzystywane są jako narzędzia polityczne, służą wyłącznie jego osobistym oraz partyjnym interesom. Zbigniew Ziobro posługując się uprawnieniami wynikającymi z zajmowanych przez siebie stanowisk, ukierunkowuje swoje działania na poszerzanie wewnętrznych wpływów w strukturze Zjednoczonej Prawicy i zdobycie awansu politycznego - wskazali autorzy wniosku.

Sprawa Krauzego i Giertycha

W połowie Ryszard Krauze oraz adwokat Roman Giertych byli wśród 12 zatrzymanych osób podejrzanych o wyprowadzenie i przywłaszczenie łącznie ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord. Przedstawiono im zarzuty dotyczące przywłaszczenia środków spółki oraz wyrządzenia firmie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, a także prania brudnych pieniędzy. Podejrzanym grozi za to do 10 lat więzienia. Można wnioskować, że ta sprawa jest jedną z przyczyn wotum o nieufności wystosowanym przez opozycję.

Premier: Ziobro podjął się naprawy resortu znajdującego się w jądrze antywartości

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podjął się dzieła naprawy ministerstwa, które znajdowało się w jądrze nieprawidłowości i antywartości - powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki podczas debaty nad wnioskiem o wotum nieufności wobec szefa MS.

Mam trochę takie deja vu jako osoba, która trzeci raz w krótkim czasie broni pana ministra sprawiedliwości przed niesłusznie zawnioskowanym wnioskiem o wotum nieufności - podkreślił premier.

Morawiecki ocenił, że od wielu lat toczy się pewnego rodzaju spór o Polskę. „Bardzo głęboki spór o Polskę, którego nową emanacją są ostatnie wydarzenia, wydarzenia z ostatnich dni, tygodni, miesięcy, ale właśnie również lat i dziesięcioleci” - powiedział.

Minister Ziobro - kontynuował - „podjął się dzieła naprawy ministerstwa, które w tym jądrze nieprawidłowości, niedoskonałości, jądrze też bardzo często niedobrych i złych postepowań i antywartości, się znajdowało”. „Z tego też wynika to, że ta naprawa trwa dłużej” - stwierdził.

Jedną z podstawowych kwestii, które trzeba było rzeczywiście uregulować po latach zaniedbań była polityka społeczna, ale rozumiana nie tylko tak, jak rozumieliśmy ją w czasie pierwszej kadencji - powiedział. Teraz, jak mówił, rząd podejmuje się „kolejnego dzieła naprawy polityki społecznej rozumianej jako służba państwa tym, którzy tej służby najbardziej potrzebują”.

Według szefa rządu leitmotivem Ministerstwa Sprawiedliwości jest „szeroko rozumiana polityka społeczna stojąca absolutnie w kontrze do tego, co było przez 25 lat”.

Morawiecki stwierdził, że reforma sprawiedliwości miała doprowadzić do większej „sprawczości” i „sprawności” państwa. Dodawał, że reforma ta wpływa m.in. na lepsze funkcjonowania systemu podatkowego i „wewnątrzsterowność” w polityce zagranicznej.

Naszą zasadą, którą kierujemy się, którą kieruje się minister sprawiedliwości, jest to, że prawo nie może być niesprawiedliwe dla tych słabszych, że prawo musi w sposób równy traktować wszystkich, że nie ma równych i równiejszych i że ci którzy są możnymi tego świata również podlegają prawu - to jest zasad państwa sprawiedliwego - mówił szef rządu.

Premier deklarował, że reforma wymiaru sprawiedliwości powierzona Ziobrze w 2015 r. będzie kontynuowana. Wnioskował też o odrzucenie wniosku o wotum nieufności.

Czytaj też: Ziobro: prokuratura postawi zarzuty Leszkowi Cz.

PAP/KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych