Informacje

fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay
fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay

Szwecja jak strefa wojny: Strzelają nawet do dzieci!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 lipca 2021, 18:26

  • Powiększ tekst

Dziewięciu mężczyzn zostało w niedzielę aresztowanych w związku z najpewniej przypadkowym postrzeleniem 5-letniej dziewczynki i jej 6-letniego brata w miejscowości Flemingsberg na przedmieściach Sztokholmu. Dzieci zostały ranne w nogi, ich życiu nie grozi niebezpieczeństwo - podała policja. Według mediów strzelanina mogła mieć związek z porachunkami gangów.

Jak poinformowała miejscowa policja, do postrzelenia rodzeństwa doszło w sobotę wieczorem w pobliżu placu zabaw.

Według świadków cytowanych przez gazetę „Expressen” zanim padły strzały, na jednym z wiaduktów doszło do kłótni między kilkoma mężczyznami. „Dzieci najprawdopodobniej nie były celem, a zostały trafione przez pomyłkę” - stwierdziła rzeczniczka policji Helena Bostroem Thomas.

Szwedzkie media podkreślają, że strzelanina we Flemingsberg mogła być kolejną odsłoną wojny gangów. Na początku lipca w tej samej miejscowości na terenie szkoły podstawowej zastrzelony został 25-letni mężczyzna, przywódca lokalnej grupy przestępczej.

W związku z postrzeleniem dzieci w niedzielę prokurator zdecydował o tymczasowym aresztowaniu dziewięciu mężczyzn w wieku 17-29 lat. Ośmiu z nich było wcześniej karanych za przestępstwa narkotykowe, pranie brudnych pieniędzy oraz przemoc wobec urzędnika.

Prokuratura zarzuca podejrzanym przyczynienie się do ciężkich obrażeń ciała dwojga nieletnich osób oraz nielegalne posiadanie broni.

Zdarzenie spotkało się w Szwecji z silnymi reakcjami ze strony polityków. To już kolejny przypadek, gdy poszkodowanymi są dzieci. W sierpniu ubiegłego roku od przypadkowych kul przy stacji benzynowej pod Sztokholmem zginęła 12-letnia dziewczynka.

Trudno to zrozumieć, ale w Szwecji przekraczane są kolejne granice” - skomentował Johan Forssell z opozycyjnej centroprawicowej Umiarkowanej Partii Koalicyjnej.

W Goeteborgu na początku lipca zastrzelony został policjant. Podejrzanym jest 17-latek powiązany z przestępczością zorganizowaną.

Morderstwo policjanta, a teraz małe dzieci. To zło nie szczędzi środków (…) Musimy jasno powiedzieć, w jakiej sytuacji znalazła się Szwecja” - oznajmiła liderka opozycyjnych Chrześcijańskich Demokratów Ebba Busch.

Premier Szwecji socjaldemokrata Stefan Loefven napisał w mediach społecznościowych, że „wszystkie dzieci mają prawo do życia wolnego od przemocy”. „Prawo dzieci do bezpieczeństwa będzie zawsze jednym z moich priorytetów, jako człowieka i polityka” - podkreślił.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych