Francja chce karać więzieniem za brak paszportu covidowego
Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił ostatnio, że od 21 lipca w restauracjach, kinach i teatrach będzie wymagany paszport covidowy. Francuski przywódca zapowiedział również obowiązkowe szczepienia dla pracowników służby zdrowia – informuje dziennik „the Guardian”. Klienci bez ważnych paszportów zdrowotnych muszą się liczyć z groźbą kary więzienia i grzywny, tak samo właściciele restauracji
Wymóg posiadania ważnych paszportów covidowych będzie dotyczył przebywania we wszystkich miejscach publicznych, w których gromadzi się więcej niż 50 osób. Dokument będzie miał zaświadczać, że jego właściciel jest albo zaszczepiony, ma ujemny wynik testu, albo ma nabytą odporność na koronawirusa.
Z kolei od 1 sierpnia te same wymogi zostaną rozszerzone na bary, kawiarnie, centra handlowe (choć nie supermarkety), szpitale, a także dalekobieżne pociągi, autokary i samoloty, oraz od 1 września na dzieci w wieku od 12 do 17 lat.
Osoby nieposiadające ważnych paszportów zdrowotnych ryzykują karę do sześciu miesięcy więzienia oraz grzywnę do 10 tys. euro - brzmi zapis projektu ustawy. Zgodnie z projektem ustawy, właściciele podmiotów gospodarczych przyjmujących klientów z zaniedbaniem sprawdzenia ich paszportów zdrowotnych mogą się liczyć z roczną karą więzienia oraz grzywną 45 tys. euro.
We Francji we wrześniu mają się także skończyć darmowe testy na koronawirusa, a szczepienia mają się stać obowiązkowe dla wszystkich pracowników służby zdrowia. Jak informuje the Guardian, 66 proc. Francuzów zostało zaszczepionych jedną dawką, podczas gdy 53 proc. społeczeństwa jest zaszczepiona w pełni.
theguardian.com/mt
Czytaj też: 67 nowych zakażeń. Nie zmarł żaden pacjent z COVID-19