Informacje

Teoretycznie neutralność klimatyczna to łatwy temat

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 lipca 2021, 16:06

    Aktualizacja: 19 lipca 2021, 16:07

  • Powiększ tekst

Co musimy zmienić, by przeprowadzić gospodarkę przez zieloną transformację? Odpowiedź na to pytanie nie jest tak prosta, jak się wydaje. Najpierw trzeba odejść od górnictwa, znaleźć paliwo przejściowe, wdrożyć nowe technologie, „ucyfryzować” wiele procesów. A to wszystko przy sprawiedliwym podziale kosztów tego ogromnego przedsięwzięcia

Eksperci podczas debaty o transformacji energetycznej zorganizowanej w ramach tegorocznego III Forum wGospodarce.pl podjęli wyzwanie znalezienia możliwie najlepszej drogi do pożądanych zmian. I wstępnie zadeklarowali możliwość utworzenia zespołu roboczego przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, kontynuującego rozmowy.

Wchodząc w szczegóły tego, co rozumiemy pod hasłem zielona gospodarka, widzimy wiele interpretacji tego pojęcia. Może się tu kryć idealistyczne podejście wprowadzenia jak największej liczby odnawialnych źródeł energii, ale można to też rozumieć jako próbę maksymalnej zmiany technologii na nowe. Dla polityki energetycznej Polski najważniejsza jest innowacyjność – powiedział Paweł Pikus, dyrektor departamentu elektroenergetyki i gazu w Ministerstwie Klimatu.

Transformacja energetyczna, którą widzimy, ma być kołem zamachowym innowacyjnej gospodarki. – Tak o tym mówi nasza polityka energetyczna do 2040 r. – wskazał Paweł Pikus. – Bezpieczeństwo energetyczne, konkurencyjność i zrównoważona ochrona środowiska – nasza polityka znajduje komplementarność wszystkich tych trzech wartości, starając się znaleźć wypadkową bezpiecznych dostaw energii w rozsądnych cenach, by były odpowiednie pod kątem klimatycznym. Ważne jest ograniczenie gazów cieplarnianych i wykorzystanie jako szansy czekającej nas transformacji energetycznej – zaznaczył.

Kiedy mówimy o bezpiecznej energii, ważne jest zdywersyfikowanie dostaw źródeł energii. Tak, by zmniejszyć uzależnienie od paliw, które musimy importować, i dostarczać energię na bazie rodzimych źródeł. Ważne jest także, kto znajdzie się w centrum polityki energetycznej. Zdaniem Pawła Pikusa jest to konsument, który będzie z tej polityki korzystał. Temu mają służyć ustawy, które ministerstwo przedstawiło do konsultacji społecznych i przyjętych przez parlament, jak tzw. ustawa licznikowa. Ten kierunek, jak zapewnia dyrektor, będzie kontynuowany.

Na pytanie, czy polityka klimatyczna identyfikuje wszystkie ryzyka, Artur Soboń, wiceminister aktywów państwowych, pełnomocnik rządu ds. transformacji energetycznej, odpowiedział, że jak pokazuje czas, to się wciąż zmienia.

Musimy jednak mieć jakąś strategię, odpowiednio rozłożoną w czasie. Dokument przedstawiający tę drogę w perspektywie wieloletniej. W tym sensie polityka klimatyczna państwa w postaci PEP2040 jest dokumentem obowiązującym. Dobrze się stało, że został on przez rząd przyjęty. To stanowi podstawę do wszelkich działań związanych z transformacją i strategią spółek skarbu państwa – tłumaczył.

W gruncie rzeczy to właśnie na nie w dużym stopniu położony jest wysiłek, by tę politykę energetyczną realizować. Na stole Komisji Europejskiej leżą dwa rozwiązania systemowe. To rozłożona w czasie likwidacja górnictwa węgla kamiennego. I to jest proces planowany do roku 2049.

Uzgodniliśmy ten proces społecznie. Pomoc publiczna w postaci kosztów nadzwyczajnych i subwencji do redukcji produkcji będzie wspierała górników i całość procesu wychodzenia z węgla. Przygotowujemy się także do transformacji trenerów pogórniczych, zwłaszcza Śląska. Sukcesem jest to, że związki zawodowe górników zgodziły się przyjąć taką strategię na wygaszenie kopalni – zaznaczył Artur Soboń.

I dodał, że jeśli spółki energetyczne chcą inwestować w OZE, rząd musi je odciążyć z wytwarzania energii opartego na węglu. Stąd pomysł, aby stworzyć podmiot, do którego włączone będą bloki energetyczne oparte na węglu, czyli Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego.

– O tym teraz rozmawiamy ze stroną społeczną energetyki i górnictwa węgla brunatnego, bo i ten proces uzgodnień chcemy zamknąć umową społeczną – dodał wiceminister.

Jak zaznaczył Frédéric Faroche, prezes zarządu, dyrektor generalny Veolii, transformacja energetyczna w teorii jest dość łatwa: powinniśmy osiągnąć neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla.

I chociaż mówimy o – wydawałoby się – odległym 2050 r., to dla energetyki nie jest to długa perspektywa. By umożliwić osiągnięcie tego celu, w pierwszym etapie musimy odejść od węgla. W Polsce Veolia planuje osiągnięcie tego celu do 2030 r., to pierwszy milowy krok, nasze zobowiązanie i jest to jasna sprawa, natomiast dalsza przyszłość to raczej kwestia konceptu, w którego tworzeniu musimy się opierać na Polityce Energetycznej Polski 2040 i dokumentach unijnych – wyjaśniał.

Jak zaznaczył, chociaż nadal jest to przedmiotem debaty na poziomie europejskim, to w jego ocenie to gaz jest dla Polski odpowiednim paliwem przejściowym.

Myślę, że można po niego sięgnąć przed wdrożeniem przyszłych, zdekarbonizowanych źródeł energii. Takich jak wodór, do którego już przystosowujemy nasze instalacje, lub biogaz, który również powinien być uwzględniony w polskich strategiach. My działamy zgodnie z nimi, więc rozważamy także energetykę jądrową i oczywiście udział prosumentów – zaznaczył.

Planowany miks paliwowy Veolii obejmuje RDF oraz biomasę, ponieważ można je pozyskiwać w Polsce w sposób zrównoważony.

Wdrażamy równolegle rozwiązania z obszaru gospodarki o obiegu zamkniętym, co na przykład oznacza wykorzystanie większej ilości ciepła odpadowego z przemysłu, który jest w Polsce dość rozwinięty. To ciepło, zamiast trafiać do atmosfery, może ogrzewać mieszkania Polaków. I w końcu w miejscach, gdzie nie ma możliwości stałego podłączenia do sieci, rozwiązaniem przyszłości może być biogaz, bio-CNG i bio-LNG. W dużym parku przemysłowym w Toruniu wdrażamy właśnie rozwiązane wykorzystujące regazyfikację LNG i jesteśmy przekonani, że będzie można je z powodzeniem stosować w innych tego typu obiektach w Polsce – opowiadał.

Transformacja oznacza dla Polski duże koszty, więc rozsądek podpowiada, by nie obciążać nimi tylko jednej strony. Musi zatem być sprawiedliwa i nie powodować wykluczenia, to zresztą zostało zapisane w PEP2040.

Temat trzeba traktować w sposób kompleksowy, w kontekście całej gospodarki. Weźmy na przykład zarządzanie odpadami. Polska w ciągu ostatnich 10 lat dużo zainwestowała w segregację odpadów. W kraju jest dzisiaj 130 instalacji do segregacji, odzyskuje się to, co można: szkło, papier, drewno. Pozostaje nam jednak cenny zasób, czyli paliwo pochodzące z odpadów, które nie nadają się do segregacji i recyklingu, ale mają wysoką kaloryczność. Dla nas przekształcanie ich w ciepło jest naturalnym rozwiązaniem, które dodatkowo pomaga radzić sobie z dwoma problemami: emisją CO2 i składowaniem odpadów – dodał prezes Veolii.

Potężną rolę cyfrowej transformacji energetycznej podkreślała Ewa Drozd, dyrektor segmentu Enterprise, członek zarządu Microsoft. Firmy energetyczne działające w Polsce już dziś analizują korzyści płynące z cyfrowej transformacji.

Jako przykład można wskazać tutaj Grupę Tauron, która uruchamia pilotażowe innowacyjne projekty bazujące na środowisku chmurowym, przygotowując się do prowadzenia biznesu z wykorzystaniem posiadanej infrastruktury, w takich obszarach jak inteligentne miasto (zarządzanie odpadami, oświetleniem, infrastrukturą miejską). Bez wątpienia spółka należy do czołówki w tym obszarze na polskim rynku – wyliczała Ewa Drozd.

Jednak nie wszyscy gracze tego segmentu rynku mogą się pochwalić takim stopniem zaawansowania. To wciąż nowy temat dla sektora infrastruktury krytycznej.

Jestem przekonana, że przed firmami energetycznymi jest nadal wiele projektów informatycznych, na przykład w obszarze bilansowania energii, z uwzględnieniem OZE. Jako jedno z wyzwań spowalniających transformację cyfrową w obszarze energetyki postrzegam brak dialogu podobnego do tego, jaki od lat trwa w sektorze bankowym, który otworzył rynek finansowy na korzyści płynące z innowacji i chmury. Elementy blokujące cyfrowy rozwój energetyki to regulacje w zakresie cyberbezpieczeństwa, które w przeciwieństwie do segmentu finansowego, gdzie KNF wskazuje jednoznaczne interpretacje w tym zakresie, w energetyce nadal pozostają w sferze indywidualnej interpretacji poszczególnych firm – wskazała Ewa Drozd.

Mam nadzieję, że w tym obszarze rozpocznie się dialog, który otworzy i przyspieszy bezpieczne możliwości podejmowania transformacji również w energetyce. Optymistyczne jest to, że firmy energetyczne stawiają w centrum klienta, który powinien być beneficjentem cyfrowej zmiany. Obsługa klienta, która dzięki digitalizacji zyskuje precyzję i jakość oraz umożliwia przedstawienie spersonalizowanej oferty, to fundament i ważny krok na drodze konkurowania o klienta – dodała.

Jak zauważył Wojciech Hann, prezes zarządu Banku Ochrony Środowiska, to pandemia wymusiła gigantyczne przemiany w światowej gospodarce. Polska ma dużo do zrobienia, ale to dla nas ogromna szansa.

By z niej skorzystać, musimy postawić na zieloną i cyfrową gospodarkę. I zrozumieć kierunek zmian. A Bank Ochrony Środowiska go rozumie – już dziś ok. 40 proc. udzielonych kredytów to kredyty proekologiczne. Właśnie przyjęliśmy nową strategię biznesową naszego banku. Będziemy kłaść jeszcze większy nacisk na kompetencje doradcze i specjalizację w proekologicznych produktach finansowych – powiedział Wojciech Hann.

Zapewniał, że od początku istnienia misją BOŚ jest wspieranie inwestycji przyjaznych środowisku.

Dziś, gdy zielona transformacja stanowi jeden z priorytetów gospodarczych, doświadczenie i kompetencje BOŚ są cenne jak nigdy. Chcemy i możemy towarzyszyć naszym klientom na każdym etapie projektu – zapewniał.

Zielona transformacja to największe wyzwanie, jakie przed nami stoi i wpłynie na wszystkie segmenty gospodarki. I jest to wyzwanie nie tylko dla graczy sektora energetycznego.

To również bezprecedensowe wyzwanie dla banków, dla wszystkich instytucji finansowych i regulatorów. Aby sprostać temu zadaniu, konieczna jest współpraca i wzajemne zrozumienie zainteresowanych stron. W Banku Ochrony Środowiska jesteśmy otwarci na współpracę i widzimy naszą ważną rolę w finansowaniu inwestycji związanych z zieloną transformacją polskich firm i samorządów, co wpisuje się w założenia Europejskiego Zielonego Ładu i Krajowego Planu Odbudowy – dodał.

Jak podkreślał Hann, zgodnie z szacunkami ekonomistów niezbędne inwestycje związane z zieloną transformacją realizowane w Polsce do 2030 r. będą miały wartość od 300 do 350 mld euro. To gigantyczna kwota. I choć znaczna część będzie pochodzić ze środków publicznych, to i tak ponad 75 proc. finansowania będą musiały zapewnić instytucje finansowe.

Dlatego w BOŚ skupiamy się na tym, by zapewnić atrakcyjne produkty bankowe i profesjonalne doradztwo dla podmiotów, które realizują zielone inwestycje, głównie w sektorze energetycznym, transporcie i przemyśle, gdzie potrzeby będą największe – zapewniał.

Wszyscy uczestnicy spotkania zgodzili się, że do sprawiedliwej, uczciwej i najmniej obciążającej kosztami społecznymi transformacji energetycznej potrzebne są dalsze rozmowy. Powstał pomysł, by rozmowy przenieść na poziom roboczy przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Bardzo chętnie włączę się w pomysł, by stworzyć grupę roboczą i koordynować na poziomie całości działań spółek zajmujących się transformacją energetyczną kwestie związane z wykorzystaniem narzędzi cyfrowych wspierających procesy transformacji – zapewnił wiceminister Artur Soboń, pełnomocnik rządu ds. transformacji energetycznej.

Moderowała i relacjonowała Edyta Hołdyńska

III FORUM wGOSPODARCE.PL

Redakcja ekonomiczna Grupy Medialnej Fratria, wydawcy portalu wGospodarce.pl i „Gazety Bankowej”, prowadzi trzecią edycję ogólnopolskiego programu „Forum wGospodarce.pl”, będącego platformą wymiany doświadczeń na temat wpływu międzynarodowych inwestycji na rozwój polskiej gospodarki. Debaty dotyczące cyfryzacji, transformacji energetycznej, roli małych i średnich firm oraz przedsiębiorstw z kapitałem zagranicznym w Polskim Ładzie to tylko niektóre tematy z cyklu spotkań w ramach Forum. Więcej informacji w specjalnej zakładce portalu wGospodarce.pl.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych