Analizy

Fot.Unvrs/sxc.hu
Fot.Unvrs/sxc.hu

Gospodarka i finanse okiem Gerda Broker

źródło: Gerda Broker

  • Opublikowano: 18 kwietnia 2014, 18:06

  • Powiększ tekst

Najbliższe dni powinny przynieść uspokojenie nastrojów wokół Ukrainy. W czwartek szefowie dyplomacji Unii Europejskiej, USA, Rosji i Ukrainy przyjęli wspólne ustalenia mające sprzyjać zmniejszeniu napięcia. Konfliktu to nie rozwiązuje, ale przynajmniej w najbliższym czasie powinno być spokojniej. To spowoduje, że inwestorzy będą zwracać większą uwagę na informacje z gospodarki.

W nadchodzącym tygodniu przeważać będą doniesienia ze Stanów Zjednoczonych, gdzie sytuacja wyraźnie się poprawia. Na początku tygodnia dominować będą informacje dotyczące rynku nieruchomości, gdzie oczekuje się ożywienia. W czwartek opublikowane zostaną informacje o zamówieniach na dobra trwałego użytku. Oczekuje się, że zwiększyły się one w kwietniu o 2 proc., a więc nieco mniej niż w marcu. Jednak największy wpływ na decyzje inwestorów będą miały środowe informacje dotyczące wskaźników aktywności gospodarczej w przemyśle (PMI), pozwalających ocenić perspektywy gospodarki. Największy niepokój dotyczy Chin, gdzie widoczne jest wyraźne spowolnienie. Oczekuje się kontynuacji niewielkiej poprawy w największych krajach europejskich i w całej strefie euro, a także w Stanach Zjednoczonych. Wartość PMI dla Polski poznamy na początku maja. Informacji o naszej gospodarce nie zabraknie jednak także w najbliższych dniach. W czwartek dowiemy się o ile wzrosła sprzedaż detaliczna w marcu. Oczekuje się zmniejszenie tempa do 5,7 proc. z 7 proc. osiągniętych w lutym. Byłby to jednak wciąż bardzo dobry wynik, wpisujący się w trwałą tendencję poprawy, utrzymującą się od kilku miesięcy.

Giełdy

Warszawska giełda zachowywała się słabo. Dopiero czwartkowa sesja przyniosła wyraźna poprawę sytuacji. Indeksy jednak w skali całego tygodnia zniżkowały. Wskaźnik największych spółek spadł o 1,5 proc. O 3,3-3,8 proc. straciły indeksy małych i średnich firm. Nasza giełda nie reagowała na poprawę nastrojów ani na głównych parkietach światowych, ani na rynkach rozwijających się. Inwestorzy nerwowo reagowali na niepokojące doniesienia z Ukrainy. Widać też było obawy związane ze zmianami w systemie emerytalnym. Informacje o niewielkiej liczbie składających oświadczenia o pozostaniu w OFE budzą niepokój, że fundusze emerytalne będą musiały sprzedawać akcje, co spowoduje spadek notowań, a w najlepszym razie będzie hamowało tendencję zwyżkową na giełdzie.

Waluty

Mimo wzrostu napięcia na Ukrainie, na naszym rynku walutowym było dość spokojnie. Złoty osłabił się lekko wobec euro. Pod koniec tygodnia za wspólną walutę trzeba było płacić 4,18 zł. Na rynku międzybankowym spadły notowania franka szwajcarskiego. W czwartek wynosiły one niecałe 3,43 zł, wobec prawie 3,44 zł w poniedziałek. Po kilku dniach wzrostu, pod koniec tygodnia spadł kurs dolara. W czwartek amerykańska waluta wyceniana była na 3,02 zł. Złotemu sprzyjają dobre informacje dotyczące polskiej gospodarki. Pomogły mu także zapowiedzi przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego o możliwości dalszych działań, mających na celu osłabienie euro. Także amerykańska rezerwa federalna zapowiedziała, że nie będzie spieszyła się z podwyżkami stóp procentowych, które prowadziłyby do umocnienia dolara.

Surowce

Miniony tydzień przyniósł kontynuację wzrostu notowań ropy naftowej. W czwartek przekroczyły one poziom 109 dolarów za baryłkę. Od początku kwietnia ropa podrożała o prawie 5 proc. Dalszy wzrost notowań jest raczej mało prawdopodobny. Dzięki mocnemu złotemu ceny paliwa na stacjach benzynowych są jednak najniższe od trzech lat. Po trwającej od początku miesiąca zwyżce, w drugiej części tygodnia mocno spadły ceny złota. We wtorek potaniało ono o 1,8 proc., na koniec tygodnia za uncję kruszcu trzeba było płacić niecałe 1295 dolarów, o prawie 2,5 proc. mniej niż w poniedziałek. Prognozy dotyczące notowań złota są rozbieżne. Przeważają opinie przemawiające za dalszym spadkiem. Po kilkutygodniowym spadku, w górę poszły ceny zbóż na giełdach.

Inflacja wciąż niska

W marcu wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniósł 0,7 proc., a więc był na tym samym poziomie, jak miesiąc wcześniej. Najbardziej, o 0,8 proc., wzrosły ceny odzieży i obuwia. Niska inflacja sprzyja konsumentom i posiadaczom oszczędności, nie powodując zbyt dużej utraty wartości kapitału. Sprzyja także utrzymywaniu stóp procentowych na dotychczasowym, rekordowo niskim poziomie. Według deklaracji Rady Polityki Pieniężnej, stopy mają pozostać niskie co najmniej do końca trzeciego kwartału. Na dalsze wskazówki trzeba będzie poczekać do lipca, gdy Rada zapozna się z najnowszymi prognozami inflacji.

Zarabiamy coraz więcej

Według informacji Głównego Urzędu Statystycznego, w marcu przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 4017,75 zł i było wyższe niż w lutym o 4,2 proc. oraz wyższe niż przed rokiem o 4,8 proc. Wzrost płac jest kolejnym sygnałem, że poprawa w polskiej gospodarce jest na tyle wyraźna i trwała, że zaczyna być odczuwalna dla przeciętnego obywatela.

Mieszkanie dla Młodych rusza powoli

Bank Gospodarstwa Krajowego poinformował, że w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2014 r. zainteresowani kupnem mieszkania złożyli 4395 wniosków o kredyt w ramach rządowego programu MdM. Łączna wartość dopłat wyniosła 98,5 mln zł. Do końca roku do wykorzystania zostało jeszcze 514 mln zł. Na razie więc zainteresowanie klientów nie jest duże, ale z czasem powinno się zwiększać. Pod koniec roku w bankach, biorących udział w tym programie, może się zrobić tłoczno.

Gerda Broker

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych