Twitter podciął bykom skrzydła
Środa będzie niezwykle gorącym dniem na rynkach finansowych. Od rana mamy liczne publikacje danych i wyników, a dzień zakończymy decyzją Fed. Warto też pamiętać, iż podczas naszego długiego weekendu USA i Londyn pracują normalnie i poznamy wtedy m.in. raport z amerykańskiego rynku pracy.
Poniedziałkowe wzrosty na Wall Street były wczoraj kontynuowane przez większość sesji, jednak nastroje popsuł raport Twittera opublikowany po zamknięciu sesji. Co prawda spółka poinformowała o zerowym wyniku na akcję (oczekiwano 3 centów straty) i przychodach na poziomie 250 mln USD (konsensus 241 mln), ale dla spółki wycenianej przez rynek na 20 mld USD bieżące figury nie są najważniejsze. Liczą się perspektywy, a te oceniane są po ilości użytkowników. Co prawda wzrosła ona o 25% R/R do 255 mln miesięcznie, ale rynek liczył na wynik 260+ o dlatego akcje spółki traciły w handlu posesyjnym. To również zasadnicza przyczyna słabszego otwarcia w Europie, gdyż raporty spółek na naszym kontynencie są mieszane. Z jednej strony słabszy raport podał Shell (spadek zysku z 8 do 4,47 mld USD), głównie ze względu na odpisy związane z rafineriami w Azji. Z drugiej strony wzrost zysku aż o 95% R/R i wyższe o 13% przychody pokazał Daimler, m.in. dzięki sukcesowi nowych modeli klasy średniej, choćby takich jak CLA.
Pozytywny wpływ wczoraj na europejskie akcji miały dane, które pokazały niższą inflację w Niemczech. Jeśli również na poziomie całej strefy euro inflacja okaże się niższa niż zakładane 0,8% R/R, wzrośnie prawdopodobieństwo obniżki stóp już na majowym posiedzeniu EBC, dlatego też warto dane te obserwować (publikacja o 11:00).
To jednak nie koniec emocji, ani na dziś, ani na ten tydzień. Bardzo ważne w tym tygodniu będą dane z amerykańskiego rynku pracy. Choć raport rządowy dopiero w piątek (14:30), dziś poznamy jego przedsmak w postaci raportu ADP (14:15). Wobec niezdecydowanej Wall Street dane mogą mieć spory wpływ na rynek.
Dziś także posiedzenie Fed, choć akurat tym razem oczekujemy, iż wpływ na rynki będzie nieduży. Fed nie ma podstaw aby zmieniać politykę ograniczania QE o 10 mld USD na posiedzenie, a po posiedzeniu nie ma konferencji, dlatego też nie przewidujemy żadnego zaskoczenia.
Po wczorajszej wzrostowej sesji również dziś kontrakt na WIG20 rośnie, w tym momencie o 3 pkt. względem wczorajszego zamknięcia, do poziomu 2435 pkt.