Rynek polubił się z dolarem
Ostatnie dni pokazują, że inwestorzy chcą kupować dolara. Odczyty makroekonomiczne w ogóle im w tym nie przeszkadzają, mimo że powinny tę walutę raczej osłabiać. Inflacja w Polsce zmieściła się poniżej 5 proc., natomiast w Kanadzie spada szybciej, niż oczekiwano.
Inwestorzy chcą dolara
Wtorkowe dane z USA ciężko określić jako dobre. Publikowany był Indeks NY Empire State. Wyniósł on, nie jak przypuszczano 3,8 pkt, ale -11,9 pkt. Oznacza to, że przewaga odpowiedzi negatywnych jest bardzo duża. Skoro większość ankietowanych menedżerów nie spodziewa się poprawy, to jest to szczególnie zły sygnał dla gospodarki. To z kolei powinno pogarszać perspektywy dla dolara. Powinno, ale tego nie robi. Z jakiegoś powodu kontynuuje on umacnianie względem euro. Dzieje się to nawet pomimo tego, że rosną szanse na kolejne obniżki stóp procentowych w USA. W takiej sytuacji należy pamiętać, że zwiększają się możliwości na korektę w przyszłości.
Inflacja potwierdzona
Wczorajsze dane na temat zmian cen nie zaskoczyły rynków. Podobnie jak podczas wstępnych odczytów, poziom cen dla konsumentów rośnie w Polsce o 4,9 proc.. Nie jest to wynik zgodny z celem inflacyjnym znajdującym się na 2,5 proc. z 1 proc. tolerancji. Trzeba pamiętać, że różnica wynika z wyłączenia tarcz antyinflacyjnych. Nie znaczy to zatem, że tendencja wzrostowa będzie kontynuowana. Co więcej, spodziewany jest spadek. Obecny poziom powoduje, że jest to kolejny powód dla RPP, by na razie nie obniżać stóp procentowych. Wysokie stopy z kolei powodują, że polski złoty wciąż jest bardzo mocny.
Zmiana cen w Kanadzie
Wczorajsze dane na temat inflacji w Kanadzie pokazują wyraźny spadek tempa wzrostu cen. We wrześniu w ujęciu rocznym rosły one zaledwie o 1,6 proc.. Jest to duża obniżka względem 2,0 proc. w sierpniu. Warto zwrócić uwagę, że jest to wartość dokładnie zgodna z inflacją bazową, co daje perspektywę stabilizacji. Do tego dochodzi ciekawy wynik miesięczny pokazujący 0,4 proc. deflacji. W zeszłym roku w Kanadzie – również we wrześniu – było 0,1 proc. deflacji. Daje to dużą przestrzeń na kolejne zmniejszenie stóp procentowych. Co ciekawe, dolar kanadyjski umacniał się po tych danych, co pokazuje, że analitycy nie spodziewają się już przyspieszenia tempa obniżek.
W kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na: 14:00 – Niemcy – inflacja bazowa.
Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.