Analizy
Na walutach znów wyprzedaż amerykańskiego dolara, ale odbicie na rynku kryptowalut / autor: Pixabay
Na walutach znów wyprzedaż amerykańskiego dolara, ale odbicie na rynku kryptowalut / autor: Pixabay

Donald Trump przypomniał o sobie

Maciej Przygórzewski

Maciej Przygórzewski

główny analityk w InternetowyKantor.pl

  • Opublikowano: 26 maja 2025, 11:51

  • Powiększ tekst

Na wypadek, gdyby ktokolwiek zapomniał, że to Donald Trump jest głównym rozgrywającym na świecie, postanowił on o sobie przypomnieć. Przez chwilę wydawało się, że wraca wojna celna z UE, ale jednak nie. W górę znów idą metale szlachetne.

Wraca temat ceł

W weekend dość niespodziewanie wrócił temat amerykańskich taryf celnych. Donald Trump najpierw zasygnalizował w mediach społecznościowych swoją irytację, jednocześnie grożąc podniesieniem obecnych ceł z 10 proc. na 50 proc. od 1 czerwca. Kolejnym krokiem była wiadomość o rozmowach z szefową Komisji Europejskiej. Po niej wróciliśmy jednak do poprzedniego scenariusza. Mamy zatem „obniżone” stawki do 9 lipca. Obniżone, gdyż najpierw dostaliśmy 20 proc., które właśnie do 9 lipca na czas negocjacji zredukowano do 10 proc. Wyższe taryfy nadal obowiązują jednak na stal i aluminium. Co na to rynek? Na walutach znów wyprzedaż amerykańskiego dolara. Pierwszy raz od kwietnia zobaczyliśmy więcej niż 1,14 USD za 1 EUR. Inwestorzy nie wierzą w działania USA. Trzeba pamiętać, że dane za bilans handlowy otrzymujemy z dużym opóźnieniem. Kwietniowy odczyt poznamy dopiero w czerwcu. W tych danych będzie już widać zarówno wpływ ceł, jak i słabszego dolara na deficyt.

Złoto wraca do łask

Ostatni czas pokazuje, że inwestorzy szukają i nie boją się ryzyka. Widzieliśmy spore odbicia na głównych parkietach, pomimo spadkowego zakończenia ostatniego tygodnia. Pojawiły się one również na rynku kryptowalut oraz wśród metali szlachetnych, szczególnie na złocie. Notowania tego surowca znów istotnie idą w górę. Obecnie po wzroście od okolic 3125 dolarów za uncję, wróciliśmy już do 3360 dolarów. Rekord wszech czasów z kwietnia wynosi 3509 dolarów. Biorąc pod uwagę tempo zmian w ciągu kilku dni, możemy znów oglądać kolejne najwyższe poziomy cen złota.

Dobre dane z Kanady

W piątek poznaliśmy dane na temat sprzedaży detalicznej w Kanadzie. Rosła ona o 0,8 proc., co było wynikiem lepszym od oczekiwanych 0,7 proc.. Warto jednak zwrócić uwagę, że za wzrost odpowiadają głównie samochody. Wskaźnik bez nich spadał bowiem o 0,7 proc.. Rynki uznały to jednak za bardzo dobry odczyt dla dolara kanadyjskiego i byliśmy świadkami wyraźnego umocnienia. Przed publikacją danych dolar kanadyjski oscylował około 2,71 zł, a tuż po niej dotarł do 2,73 zł. Ruch było widać również względem dolara amerykańskiego, który to jest głównym punktem odniesienia dla waluty Kanady.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych danych.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych